49mm bo klasy I i z liśćmi dębu, mieczami i z brylantami
Brylantow tam nie widac za bardzo.
Z tego co pamietam, on ich nigdy nie dostal - przyznane mial, ale mu je Fjurer osobiscie chcial wreczyc no i sie nie doczekal, bo sie M. zabil niecaly miesiac pozniej.
Do Berlina juz po nie nie dolecial.
49mm bo klasy I i z liśćmi dębu, mieczami i z brylantami
Brylantow tam nie widac za bardzo.
Z tego co pamietam, on ich nigdy nie dostal - przyznane mial, ale mu je Fjurer osobiscie chcial wreczyc no i sie nie doczekal, bo sie M. zabil niecaly miesiac pozniej.
Do Berlina juz po nie nie dolecial.
No a ile zestrzeleń miał i czemu na liście jest, i kiedy zmarł, nawet jak tylko z mieczami to i tak 49mm ( ma 2 to i jedynka o 1 mm wieksza?)kufa sam mnie naprostowałeś a teraz pirdzisz ze nie tak, zdecyduj się
Jacek. Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Sfermentowanego.
Pomógł: 99 razy Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 15379 Skąd: że by...
#1804 Wysłany: 2015-10-10, 15:12
Ale przybory kuchenne i przyprawy są. I einheitsritterkrojc taki sam
Gb.
[ Dodano: 2015-10-10, 14:38 ]
diverofobia napisał/a:
Czasami piję ten winiak budgetowy (cus kolo 7 ewro) daje się pic lepij ja napoleony 😊
Reklama z Der Adler, zeszyt 1, 7 stycznia 1941.
Gbu de Gburenwald.
Ostatnio zmieniony przez Jacek. 2015-10-10, 21:43, w całości zmieniany 1 raz
diver [Usunięty]
#1805 Wysłany: 2015-10-10, 16:29
Jacek. napisał/a:
Ale przybory kuchenne i przyprawy są. I einheitsritterkrojc taki sam
Gb.
[ Dodano: 2015-10-10, 14:38 ]
diverofobia napisał/a:
Czasami piję ten winiak budgetowy (cus kolo 7 ewro) daje się pic lepij ja napoleony 😊
49mm bo klasy I i z liśćmi dębu, mieczami i z brylantami
Brylantow tam nie widac za bardzo.
Z tego co pamietam, on ich nigdy nie dostal - przyznane mial, ale mu je Fjurer osobiscie chcial wreczyc no i sie nie doczekal, bo sie M. zabil niecaly miesiac pozniej.
Do Berlina juz po nie nie dolecial.
No a ile zestrzeleń miał i czemu na liście jest, i kiedy zmarł, nawet jak tylko z mieczami to i tak 49mm ( ma 2 to i jedynka o 1 mm wieksza?)kufa sam mnie naprostowałeś a teraz pirdzisz ze nie tak, zdecyduj się
Eeee... Nie wiem, o co Pana idzie, ja pisalem tylko o tym, ze tam brylantow nie ma przeca...
W przypadku Marseilla kolekcjonowanie tego rycerskiego biżu wyglądało tak:
Ritterkreuz am: 22.02.1942 als Leutnant, Flugzeugführer 3./JG 27
Eichenlaub am: 06.06.1942 als Oberleutnant, Flugzeugführer 3./JG 27
Schwerter am: 18.06.1942 als Oberleutnant, Staffelkapitän 3./JG 27
Brillanten am: 03.09.1942 als Oberleutnant, Staffelkapitän 3./JG 27
A zaliczył statecznik 30.09.1942, zatem miał czas sobie pobiegać z tym pelelem.
Gb.
No wlasnie chyba nie do konca --> patrz tu:
rybak napisał/a:
Z tego co pamietam, on ich nigdy nie dostal - przyznane mial, ale mu je Fjurer osobiscie chcial wreczyc no i sie nie doczekal, bo sie M. zabil niecaly miesiac pozniej.
Do Berlina juz po nie nie dolecial.
Poguglowalem za tym przed chwila, angielska wiki twierdzi, ze tak wlasnie bylo, a potem tez jakies dziwne akcje mialy byc, bo jego rodzina rowniez tego odznaczenia ponoc do konca wojny nie dostala i "nikt nie wie, czemu".
Mam ksiazke "Die deutsche Tagjagd" z Motorbuchverlag, tam jest fotka wg opisu z 29.09.1942 wieczorem, siedzi przy maszynie do pisania i pod szyja ma "jajko sadzone", ale bez dodatkowych kamykow, patrzy Pan, skan jeszcze cieply:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach