Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Parnis - Parnis Big Pilot ST-25

A. ...wski - 2009-11-20, 21:10
Temat postu: Parnis Pilot
Takie oto cóś:







Koperta 47 mm, zakręcana koronka, szklany dekiel, no i jest u zegarmistrza, bo oczywiście wymagał pewnej pielęgnacji! :wink:



Sprowadzony od Majfrenda przy pomocy pewnego Kolegi (nie powiem którego, żeby nie narazić go na nalot takich samych hien, jak ja! :D )



P.S. Czy ktoś z Grupy Trzymającej Władzę mógłby nieco zmniejszyć ten obrazek, bo ja nie umiem...

Blaz - 2009-11-20, 21:14

Zmniejszyłem zdjęcie. :wink:



Nawet przyjemny pilocik. :wink: Jak z luminovą? Tarcza coś świeci?

Darecki - 2009-11-20, 21:15

... dużyyyy jest :wink: mi to chyba poza nadgarstek by wystawał...
A. ...wski - 2009-11-20, 21:20

Blaz napisał:
Zmniejszyłem zdjęcie. :wink: Nawet przyjemny pilocik. :wink: Jak z luminovą? Tarcza coś świeci?
Bogiem a prawdą, nawet nie wiem, czy tam jest luminova, czy jakies inne "świecidełko". Faktem jest jednak, że jeszcze nad ranem widać było wskazówki i indeksy. No i dziękuję za zmniejszenie mojego obrazka!
ALAMO - 2009-11-20, 21:31

Blaz napisał:
Zmniejszyłem zdjęcie. :wink: Nawet przyjemny pilocik. :wink: Jak z luminovą? Tarcza coś świeci?
Tarcza nie świeci. Indeksy świecą :P ... Jak zobaczyłem to na nadgarstku Czcigodnego Właściciela - to mi jedno pytanie się nasunęło ... Ile Czcigodny Właściciel ma w nadgarstku :shock: ?
Svedos - 2009-11-20, 21:34

Spory jest , ale dosyć fajnie wygląda, nawet się kiedyś nad nim zastanawiałem.
Blaz - 2009-11-20, 21:34

ALAMO napisał:
Blaz napisał:
Zmniejszyłem zdjęcie. :wink: Nawet przyjemny pilocik. :wink: Jak z luminovą? Tarcza coś świeci?
Tarcza nie świeci. Indeksy świecą :P ...
Wybacz czeski błąd - już jestem po dawce gruszek z nalewki. :D Ale to miła niespodzianka jeśli okazuje się, że indeksy na tej tarczy świecą. :wink: A co do zmniejszania zdjęć - jak widzisz na tym forum admini się nie obijają, a i inni koledzy uczynni są. :wink:
A. ...wski - 2009-11-20, 21:36

Nie wiem, ile ma w nadgarstku Czcigodny Właściciel (kto to może być :?: :lol: ), ale ja mam prawie 18 cm.

Przy wzroście 188 to dużo?

Darecki - 2009-11-20, 21:44

Nie może być...około 18? ale może dlatego, że fotka trochę na bakier i tak wygląda jakbyś miał łapę Pudziana :wink:
ALAMO - 2009-11-20, 21:48

Kufa - jak ja tego monstera miałem na ręku (oczywiście zupełnie przypadkiem i niezamierzenie, o czym zapewniem Czcigodnego Właściciela :wink: ) to się czułem jak z felkowym Iron Felixem! Powaga. A ja kurde duży chłopak jestem :wink: !
A. ...wski - 2009-11-20, 21:53

Faktem jest, że zegarek prawie całkiem zasłania przegub - ale przynajmniej mnie to nie przeszkadza.

Kiedy odbiorę "szpeja" od zegarmistrza, postaram się zrobić jeszcze jakieś zdjęcie.

Blaz - 2009-11-20, 22:14

Będziemy czekać, bo zegarek ciekawy. :wink:
A. ...wski - 2009-11-20, 22:46

Blaz napisał:
Będziemy czekać, bo zegarek ciekawy. :wink:
No cóż, jest to po prostu jak najbardziej klasyczny pilot. W tym przypadku zżynanie stylistyki, tak piętnowane przez "pewne kręgi" jest po prostu koniecznością - taki ma być styl i już! A przy okazji - pewien Kolega przyznał się, iż to on dokonał "defloracji" mojego zegarka, zatem także wsypał się, że był pośrednikiem pomiędzy mną a Majfrendem! :lol: Tak czy owak, bardzo dziękuję :!:
andre - 2009-11-20, 22:56

Skoro to autonat to na pewno na st-25.Jakiej pielegnacji mógł potrzebować? Przyszedł z usterką transportową?
ALAMO - 2009-11-20, 22:59

O wypraszam sobie!! Jakiejkolwiek defloracji sobie nie przypominam :wink: !!

Andree - wskazówki raz ciągnie a raz nie - mimo że sekundnik chodzi. Po mojemu to jest kwestia słabo osadzonych wskazówek, lub ich marnego dopaowania do osiek.

TowRoupas - 2009-11-20, 23:17

Mam tą samą kopertę w moim lotniku chronometrze i dla mnie nie wygląda na taka dużą - dobrze leży na nadgarstku... Jedyny minus dla mnie to koronka -wielka i ostra przyprawia mnie o ból :( i tylko dlatego ten zegarek nie za często ląduje na moim nadgarstku...

A propo świecenia to ostatnio robiłem test i lotnik przegrał z parnisem akwalungiem zawody na długodystansowe świecenie :) właściwie był najgorszy w stawce...

mpawel - 2009-11-20, 23:21

Witam. To jest to, ideał....tylko te 47mm:(

Niech się dobrze nosi

Rudolf - 2009-11-20, 23:25

Czasem może się to w podróży przydażyć - jak sie nie da naklejki Fragile :)

i nie zapłaci insiurence :) to sie paczkę pokopie w hokeja pogra

A. ...wski - 2009-11-26, 19:33

Właśnie odebrałem Parnisa od zegarmistrza.

Chodzi wspaniale i w ogóle... :D



Zdjęcia wstawię, kiedy je zrobię przy jakimś przyzwoitszym świetle, a teraz tylko mogę się podzielić "osobistą refleksją" zegarmistrza.

Otóż facet, zapytany przeze mnie, co sądzi o mechanizmie, odpowiedział:

"Dobry jest! Chińczycy, jak już coś kopiują, to porządnie.".



Dla mnie to jest wielowątkowa pointa... :wink: :D :P

ALAMO - 2009-11-26, 19:34

Tylko że akurat werk w tym twoim to niespecjalnie jest skopiowany :lol:
A. ...wski - 2009-11-26, 19:39

To ciekawe - bo ten zegarmistrz akurat handluje Orientami! :D
Darecki - 2009-11-26, 20:27

Zastanawia mnie dlaczego Parnis nie robi mniejszych kopert? :wink: Jakieś 40 by były mile widziane, 41...nie każdy ma łapę jak yeti. 43mm chronometra to już jest świat i ludzie a co dopiero 47 :shock: :wink:
ALAMO - 2009-11-26, 20:30

A. ...wski napisał:
To ciekawe - bo ten zegarmistrz akurat handluje Orientami! :D
Jakis super biegły w werkach Orienta nie jestem, ale ST25 mi żadnego nie przypomina :)
Blaz - 2009-11-28, 16:24

darekmp3 napisał:
Zastanawia mnie dlaczego Parnis nie robi mniejszych kopert? :wink: Jakieś 40 by były mile widziane, 41...nie każdy ma łapę jak yeti. 43mm chronometra to już jest świat i ludzie a co dopiero 47 :shock: :wink:
Też się nad tym zastanawiałem... I szkoda, że nie robi, bo z mniejszymi kopertami biłby rekordy sprzedaży.
A. ...wski - 2009-12-04, 23:45

Zgodnie z obietnicą - tak Parnis Pilot wygląda na niezbyt potężnym przegubie:

Nie jestem biegły w sztuce fotografii, ale proporcje między ręką a tarczą, jak sadzę, widać.



http://img691.imageshack.us/i/21246994.jpg/ http://g.imageshack.us/img691/21246994.jpg/1/



http://img341.imageshack.us/i/90212260.jpg/ http://g.imageshack.us/img341/90212260.jpg/1/



Zdjęcia trochę za duże, więc ponownie proszę "uczonych w piśmie" o ich uskromnienie...



No i znowu nie mogę się opędzić przed falą wdzięczności wobec ALAMO, który to-to z dobrej woli i bezinteresownie ściągnął dla mnie z Hong Kongu! :D

Relacja cena-satysfakcja jest w odniesieniu do tego zegarka doprawdy imponująca :!:

CornCobbMan - 2009-12-05, 07:56

Pilot - jak to pilot - fajny. Parnis mógł jednak powstrzymać się od zrobienia na tarczy napisów i wypuścić pilota sterila (jeżeli z datą to na czarno jak w mezaliansie).

Gratulacje - niech się nosi !!!

Darecki - 2009-12-05, 16:04

Ten trójkącik na 12 wygląda jakby był zrobiony z tektury i powoli zaczyna się odklejać.. :)
A. ...wski - 2009-12-05, 21:00

darekmp3 napisał:
Ten trójkącik na 12 wygląda jakby był zrobiony z tektury i powoli zaczyna się odklejać.. :)
A właśnie, że ani drgnie :!: :evil: "0" /> :!: :evil: "0" /> :!: :evil: "0" /> P.S. Ponownie upraszam czynniki miarodajne o zmniejszenie moich przesadnych zdjątek.
Bibliotek@rz - 2009-12-05, 22:47

Włala, fotki w rozmiarze optymalnym :wink:



A gdyby tak z tego pilota zniknął napis "Parnis", "automatic" no i okienko datownika, to baaardzo by mi się podobał. Tak podoba mi się tylko trochę :wink:

A. ...wski - 2009-12-05, 23:00

Bibliotek@rz napisał:
Włala, fotki w rozmiarze optymalnym :wink: A gdyby tak z tego pilota zniknął napis "Parnis", "automatic" no i okienko datownika, to baaardzo by mi się podobał. Tak podoba mi się tylko trochę :wink:
Fęk ju - aj em ikstrimly dilajted! :D A po drugie - to bez napisu byłby jakiś taki goły! A po trzecie - te zdjęcia miały przede wszystkim pokazywać, jak wygląda zegarek o średnicy 47 mm na ręce o obwodzie 18 cm. Prawda, że nie kojarzy się ze słoniem na mrówce? :wink:
ALAMO - 2009-12-05, 23:15

Zrobię ci przyjemności i powiem - że się jednak kojarzy :D

Wy sobie jednakoż kumotrzy zdajecie sprawę, że "piloty" noszono pierwotnie na mankietach kurtek lotniczych?

"Prawdziwe" lotniki miewały 54 mm średnicy - wewnąrz były werki kieszonek, min. taki jak TiWi ma w swojej dziadkowej cudnej kieszonce, com w Poznaniu pokazywał zachwycony jak młody jeleń na rykowisku ... :P

A. ...wski - 2009-12-05, 23:25

A właśnie, że się nie kojarzy :!: :twisted: :twisted: :twisted: :D :D :D

W realu jakoś ta średnica wcale nie bije po oczach!



A ponadto - mój dobroczyńca ALAMO ma rację, że prawdziwe lotniki były jeszcze większe.

I dlatego - po próbach z Parnisem - utwierdzam sie coraz bardziej w zamiarach dotyczących Zeno XXXL - to bądź co bądź jedyniesłuszne 55 mm :!: :!: :!:

Bibliotek@rz - 2009-12-06, 00:01

Svedos i tak Cię przebije ze swoją "gruchą" :P
Svedos - 2009-12-06, 14:50

Właśnie jadą do mnie dwa Piloty 47 mm
Rudolf - 2009-12-06, 14:53

które 2 , sporo tego na rynku ???
A. ...wski - 2009-12-06, 18:04

Bibliotek@rz napisał:
Svedos i tak Cię przebije ze swoją "gruchą" :P
A co to za grucha???? Chciałem sam znaleźć, ale przegląd postów Svedosa liczy u mnie 167 stron! :twisted: :twisted: :twisted:
Svedos - 2009-12-07, 09:31

Piloty to Parnis i Olipai.

A grucha to chyba Parnis U-boot Orzeł :lol:

ALAMO - 2009-12-07, 09:57

A. ...wski napisał:
Chciałem sam znaleźć, ale przegląd postów Svedosa liczy u mnie 167 stron! :twisted: :twisted: :twisted:
Jego Ekscelencja Nadszyszkownik raczył już 2 razy zakręcić licznik, i właśnie się zbliża do połowy trzeciego zamknięcia - więc będzie tylko więcej ... :lol:
Svedos - 2009-12-07, 11:54

No bo mua nie trzeba gonić do roboty jak innych kumłotrów. :lol:
Blaz - 2009-12-07, 23:58

Bibliotek@rz napisał:
Włala, fotki w rozmiarze optymalnym :wink: A gdyby tak z tego pilota zniknął napis "Parnis", "automatic" no i okienko datownika, to baaardzo by mi się podobał. Tak podoba mi się tylko trochę :wink:
Dokładnie. :D
A. ...wski - 2009-12-08, 23:10

Bibliotek@rz napisał:
Svedos i tak Cię przebije ze swoją "gruchą" :P
Właśnie (nareszcie) obejrzałem sobie tę "gruchę" i komentarze do niej. Otóż - i tak nie czuje się pobity, ponieważ ja NAPRAWDĘ noszę te swoje 47 mm na codzień. Zresztą - Svedos najwyraźniej już idzie podobnym tropem! :!: :wink:
Svedos - 2009-12-08, 23:22

To nie pierwszy "BIG" zegarek w mojej kolekcji :wink:
A. ...wski - 2009-12-08, 23:52

svedos napisał:
To nie pierwszy "BIG" zegarek w mojej kolekcji :wink:
No dobra: zatem to ja idę tropem Svedosa! Tyz piknie! :)
Svedos - 2009-12-09, 10:10

Myślę że obaj idziemy w słusznym kierunku



http://img682.imageshack.us/i/snc02504.jpg/

A. ...wski - 2009-12-09, 10:20

svedos napisał:
Myślę że obaj idziemy w słusznym kierunku http://img682.imageshack.us/i/snc02504.jpg/
Ło to, to! :) A przy okazji - ładny ten brązowy pasek i nieźle konweniuje z czarną tarczą. No i wygląda na skórzany! Mój pasek jest czarny, wykonany z czegoś pośredniego pomiędzy dermą a kauczukiem.
Svedos - 2009-12-09, 10:34

Ten fabryczny pasek to jest skóra z Chińskiego Zwierza, jakoś mi nie podszedł,jest co prawda niezłej jakości dosyć miękki na 99% wykonany ze skóry, ale to jest gruby pach i nadaje się raczej do sportowego "przyodzienia", a ja większość dnia spędzam w "białym kołnierzyku" więc wymieniłem go na coś bardziej stosownego. To jest pasek który był na fabrycznym wyposażeniu mojego No_name



http://img704.imageshack.us/i/snc02507.jpg/

A. ...wski - 2009-12-09, 20:59

Ciekawe - u mnie pasek jest zupełnie inny, a przy tym (w mojej przynajmniej ocenie) wyraźnie bardziej zgrzebny.



http://img260.imageshack.us/i/dsc01166r.jpg/



Nie sądzę, żeby u mnie była to skóra (chyba, że jakiegoś ściśle chińskiego gatunku "Bawół Pancerny"!:wink: ). Ten materiał jest twardy i dość sztywny, choc - paradoksalnie - dosyć mi się podoba.



Tak czy owak, wynika z naszych doświadczeń, że chińscy producenci (a raczej dystrybutorzy i "konfekcjonerzy") nie przejmują się zbytnio takimi subtelnościami, jak jakość i styl paska.

No cóż - poor men watches! :( :wink:

ALAMO - 2009-12-09, 21:24

Oj bo się ździwisz .... To JEST skóra :) Powąchaj. Po prostu garbowana dupiato/na co innego. Tanio było widać :lol:

Zresztą, ja tam ChinaDragona uszlachetniłem - i ne jest zły pasek. Poważnie. Jest na przykład w pytę odporny popwierzchniowo. Nie załamuje się, nie przeciera na licu itd...

A. ...wski - 2009-12-09, 21:54

To jest skóra?

Przecież to-to kojarzy się raczej z milicyjną pałką (taką starą, czarną, modelu "późny Bierut"), a nie z paskiem do zegarka!



No cóż - człowiek całe życie uczy się świata i rzeczy jego... :)

Svedos - 2009-12-09, 23:11

Mój pasek w oryginale był taki jak Twój , tyle tylko że brązowy, i to jest na 100 % skóra> Tyle tylko że ja go wymieniłem na bardziej uniwersalny bo mi ten gruby z krawatem i koszulą nie konweniował. :wink:
A. ...wski - 2009-12-09, 23:26

svedos napisał:
Mo pasek w oryginale był taki jak Twój , tyle tylko że brązowy, i to jest na 100 % skóra> Tyle tylko że ja go wymieniłem na bardziej uniwersalny bo mi ten gruby z krawatem i koszulą nie konweniował. :wink:
No cóż - ja z tym Parnisem i z tym paskiem byłem w zeszłym tygodniu na konferencji naukowej na UJ w Krakowie. I nie mogłem się powstrzymać, żeby co jakiś czas nie odgiąć mankietu marynarki i bielutkiej koszuli w celu pokontemplowania mojego niestosownego i w dodatku mało prestiżowego zegarka! :) Otóż, jestem naprawdę jak najbardziej serio zwolennikiem przestrzegania zasad, ale smaku zasadom przydaje właśnie świadome, i sporadyczne, ich łamanie :!: :!: :!: P.S. Już wierzę, że to skóra - ale i tak się nie przestaję dziwić! :D
Svedos - 2009-12-09, 23:31

Dlatego Orła czasem do garnituru zakładam :lol:
A. ...wski - 2009-12-10, 00:21

I na tym właśnie polega prawdziwy, dystyngowany snobizm! :D

(którego jestem niekłamanym zwolennikiem - mój szef nazywa mnie często złośliwie "hrabią" :lol: )



Po prostu snobizm zegarkowy niejedno ma imię :!:

Blaz - 2009-12-10, 14:12

A. ...wski napisał:
Otóż, jestem naprawdę jak najbardziej serio zwolennikiem przestrzegania zasad, ale smaku zasadom przydaje właśnie świadome, i sporadyczne, ich łamanie :!: :!: :!:
Piwo u mnie masz za to stwierdzenie! I to duże z pianką! :D
ALAMO - 2009-12-10, 15:27

A. ...wski napisał:
I na tym właśnie polega prawdziwy, dystyngowany snobizm! :D (którego jestem niekłamanym zwolennikiem - mój szef nazywa mnie często złośliwie "hrabią" :lol: ) Po prostu snobizm zegarkowy niejedno ma imię :!:
Co wy tam wiecie o dystygnowanym snobiźmie :wink: :lol: http://www.fotosik.pl
Rudolf - 2009-12-10, 15:33

Dystyngowany snobizm ... :)

To kluczyki od Bety , bez Bety

A. ...wski - 2009-12-10, 18:24

Blaz napisał:
A. ...wski napisał:
Otóż, jestem naprawdę jak najbardziej serio zwolennikiem przestrzegania zasad, ale smaku zasadom przydaje właśnie świadome, i sporadyczne, ich łamanie :!: :!: :!:
Piwo u mnie masz za to stwierdzenie! I to duże z pianką! :D
Dzięki niebotyczne - ale: 1) mam na myśli naprawdę sporadyczne łamanie zasad, 2) nie znoszę piwa (cenię sobie natomiast alkohol :lol: ), 3) ze smarkaczami nie piję! :D Aha - przypominam ponadto, że przedmiotem niniejszego wątku jest pewien model zegarka, więc flekowanie mnie za powyższe odpowiedzi będzie karygodnym offtopikowstwem!!! :D :D :D
andre - 2009-12-10, 19:04

Czy Blaz w ogole ma moralne prawo proponować alkohol w postaci płynnej skoro wyżera tylko owoce?
Blaz - 2009-12-10, 22:53

I mnie również chodzi o tą sporadyczność. :D

Andre: te owoce mają większą zawartość procentową niż niejedno winko. :D

Rudolf - 2009-12-10, 23:03

Każdy temat można sprowadzić do alkoholu , nawet o pilotach Parnisa :)

cheers :P

A. ...wski - 2009-12-10, 23:12

Blaz napisał:
I mnie również chodzi o tą sporadyczność. :D Andre: te owoce mają większą zawartość procentową niż niejedno winko. :D
To skoro już mówimy o alkoholu, to może dowiemy się, co to za owoce??? (popijać z małolatami nie wypada, ale uczyć sie od nich - jak najbardziej! to też kwestia zasad!!! :lol: :lol: :lol: )
Blaz - 2009-12-10, 23:19

Wiśnie, brzoskwinie i gruszki. Osobno. :D
Svedos - 2009-12-10, 23:25

Po tych zakazanych owocach, podobno dłużej "poniewiera" :wink: :lol:
ALAMO - 2009-12-10, 23:29

Pomyślałby kto że z kumotra A...skiego siakiś stary ... kumotr :wink: :lol:
Blaz - 2009-12-10, 23:34

Być może jeżyny z nalewek je, bo podobnież po jeżynach człowiek się czuje tak jakby mu kilka lat przybyło. :D
Svedos - 2009-12-10, 23:37

Ja jeżyn nie jem...a parę lat mi przybyło :wink:
Blaz - 2009-12-10, 23:39

A dobrze pamiętasz co brałeś w momentach zaniku świadomości? :D
Rudolf - 2009-12-10, 23:41

lat przybywa od jeżyn ? !? W życiu jeżyn nie rusze tfuu
Blaz - 2009-12-10, 23:44

Ale takich jeżyn nasączonych pewnym płynem. Takie prosto z krzaczków można bez obaw. :wink:



Ale OT się zrobił. :wink:

ALAMO - 2009-12-10, 23:50

Blaz napisał:
A dobrze pamiętasz co brałeś w momentach zaniku świadomości? :D
Pewnie oliwę Moebiusa i zaczął smarować kamienie ...
Svedos - 2009-12-10, 23:57

Udzielę wam odpowiedzi wymijającej :lol:
Blaz - 2009-12-10, 23:59

No to już wszystko wiemy. :D
A. ...wski - 2009-12-11, 17:22

Przeczytawszy na spokojnie wszystkie powyższe głosy stwierdzam, że w temacie tego Pilota nastąpił niezły... odlot! :D



No to ja teraz pozwolę sobie na off topic :P : czy ktoś z Kolegów zna model podobny do tego Parnisa (także pod względem cenowo-jakościowym), ale z jeszcze węższym bezelem?

Wąski bezel to jeden z moich "fiołów" estetycznych.

ROBAK - 2009-12-26, 10:45
Temat postu: Czarny Pilot
Kilka zdjęć mojego czarnego pilota



http://img30.imageshack.us/i/1607465098.jpg/

http://img44.imageshack.us/i/1607465102.jpg/

http://img44.imageshack.us/i/1607465099.jpg/

http://img191.imageshack.us/i/1607465106.jpg/



Po mimo 46 mm zegarek całkiem wygodnie się nosi,

luminescencja słaba ale, ale po trzech godzinach w nocy mogłem bez problemu odczytać godzinę.

Jakość wykonania koperty bardzo dobra,



Jedynymi wadami parnisa to nie dokładnie wykonana tarcza, krzywo naklejony trójkąt na 12 i niektóre indeksy godzinowe



Reasumując bardzo fajny zegarek z niezłym mechanizmem i dobrą jakością wykonania



:lol:

Rudolf - 2009-12-26, 12:50

mimo tych niedoróbek o ktorych wspominasz - da się nosić :)
Svedos - 2009-12-26, 14:35

Indeksy są naklejone prosto, to pokrycie lumi jest naniesione krzywo, ja tak mam w moim stalowym.
Swissmaker - 2009-12-26, 19:53

A ja jestem ciekaw jak to będzie na dłuższą metę z tym czarnym PVD :D Ale mimo wszystko daje radę aczkolwiek to nie dla mnie - jak pilot to tylko srebrny, stalowy ew. w satynowanej kopercie :D
A. ...wski - 2009-12-26, 23:29

A ile taka przyjemnostka kosztuje?

I komu to zapłaciłeś?

ROBAK - 2009-12-27, 12:54

Z przesyłką wyszedł mnie 150 zł a kupiłem go na ebayu u tego sprzedawcy



http://cgi.ebay.pl/46mm-B...=item2a03991924

A. ...wski - 2009-12-27, 19:05

ROBAK napisał:
Z przesyłką wyszedł mnie 150 zł a kupiłem go na ebayu u tego sprzedawcy
Fajne ceny - jeśli jeszcze facet z Ebayu jest wiarygodny! Szkoda, że nie ma takiego samego Parnisa z centralną sekundą...
Svedos - 2009-12-27, 19:20

Te sprzedawca jest wiarygodny, ja u niego kupiłem swojego BigFligera
Maro66 - 2009-12-27, 23:26

Fajny Ci on. Jak będziesz jutro w pracy, to zaglądnij z nim. Będę na wyspie :D
Blaz - 2010-01-08, 12:47

Swissmaker napisał:
A ja jestem ciekaw jak to będzie na dłuższą metę z tym czarnym PVD :D
O to, to! Cały czas śledzę wątki z kopertami PVD, bo jestem ciekaw jak to będzie w praniu. :wink:
A. ...wski - 2010-02-18, 19:38

Podczepiam się pod ten wątek, bo znalazłem w sieci zegarek dokładnie pasujący do tytułu wątku:



Wkleiłem to już w "Linkach i adresach", ale tutaj będzie bardziej na miejscu.
Poza tym - jestem teraz pod urokiem tej zabawki, więc rozsławiam jej imie po morzach i oceanach!:wink:

Janek - 2010-05-18, 21:15
Temat postu: Parnis pilot-ostatnie pytania
Dobra,nowy pilocik jest juz w Polsce.Chodzi o Parnisa 47mm z sekunda na 9.Zobaczymy sie 21 Czerwca.Teraz kilka pytan odnosnie tego pilota,bylbym bardzo wdzieczny jesli ktorys z kumotrow by mi pomogl:
Jaki jest najtanszy,ale wytrzymaly mesh,ktory by sie do niego nadal?
Jaka jest szerokosc w uszach?
Pytalem juz o WR,bodajze Alamo powiedzial,ze mozna "szacowac 50m".Czy z tym "szacowanym" WR da sie plywac?
Jaka jest orientacyjnie dokladnosc tego werku?(ST25 bez fajerwerkow)?
Czy ten oryginalny pasek z klamra jest az taki zly?Dziadek byl nim zachwycony ^^
Z gory dzieki za pomoc.

Svedos - 2010-05-18, 21:19

Pasek ma rozmiar 24 mm, jak zamienisz zapięcie brnsoletowe na zwykłą klamerkę to idzie wytrzymać, dokładność powinna być standardowo jak to chińskich paździerzowych jednorazówkach jakieś 5 sekund na dobę. :wink: :lol:

Ja się w swoim nie kąpałem ale wszystko co potrzeba, dekiel, koronka jest porządnie uszczelnione, koronka jest dodatkowo zakręcana.

ALAMO - 2010-05-18, 21:55

Ja powiedziałem Jimmi że MOŻESZ szacować wodoodporność na WR50 :)
Zapewne nic mu się nie stanie od mycia rąk czy prysznica. Ale czy można w nim pływać - nie wiem. Teoretycznie ma wszystko co potrzeba żeby nic mu nie było - solidny oring dekla, zakręcaną koronkę.
Ale na przykład jeden z tych które ściągnąłem dla Andre - miał uszczelkę która wystawała spod dekla...
Obejrzyj swój egzemplarz, przesmaruj oring na deklu, jakimś gęstszym smarem potraktuj gwint koronki. I zacznij testować. Na 90% skonczy się na tym, że możesz spokojnie w nim pływać na basenie ... Do nurkowania kup sobie Alphe :lol: ...

kadarius - 2010-05-18, 22:28

Ja pływałem i nurkowałem (snorkling) z kwarcokiem który miał zaciskany dekiel i niezakręcaną koronkę i też dał radę.
Tak uszczelniony zegarek jak Twój powinien wytrzymać jeśli tylko uszczelki są dobrze spasowane.

cepeen - 2011-01-04, 21:05
Temat postu: Parnis Big Pilot ST-25
Czolem, na szybkiego, dzis przylecial, fotki slabe wiec tylko tak wklejam, zeby sie podzielic radoscia:)

1.

2.

Svedos - 2011-01-04, 21:08

Będzieszpanzadowolony, to dobry zegar.
Segoy - 2011-01-04, 21:21

Gratki! Też się przymierzam :-)
Jaki kolor tarczy? Czarny czy szary?
Gdzie kupowałeś?
Widziałem już zdjęcia, gdzie obwódka datownika jest srebrna i czarna - tak jak w Twoim.
Czarna mi bardziej podchodzi.

Rudolf - 2011-01-04, 21:23

Dobry Parniak :) !
niech się nosi .

kubama - 2011-01-04, 21:24

Klasyk :)
bow - 2011-01-04, 21:30

47mm to słuszna pilotka, ale ja preferuję na anitasie :)
Blaz - 2011-01-04, 21:50

I to jest słuszna koncepcja! :grin:
cepeen - 2011-01-04, 22:47

Kupowalem u xiao na ebayu. Tarcza jest szara. Tez lubie unitasa, ale ten pilot z seagullem mnie powalil:)
zlomiarz - 2011-01-04, 23:33

Też się zakochałem w moim od pierwszego wejrzenia.......................




Dopóki nie przybyła mu konkurencja.........................



Jednak nasze stosunki ochłodziły się odkąd zaczął okazywać trywialny pogląd na temat dokładności chodu...........................



Mianowicie kiedy leży wśród swych braci to jeszcze można go poskromić, a gdy tylko znajdzie się na ręku to zaczyna dokazywać i wywija +1,5 min na dobę, melancholik cholerny !!!

Mało tego, gdy w zeszłym tygodniu dostąpił zaszczytu i pojechał ze mną na narty, to w ciągu 2 godzin jazdy zrobił + 2 min. !

Natomiast jego biały brat noszony codziennie do garniaka chodzi punktualnie. Gdy po ok. tygodniu chciałem dać mu reprymendę, bo zauważyłem symboliczne + 5s., zaczął sam z siebie zmniejszać różnicę do +1s. !

A co najśmieszniejsze oba posiadają ten sam jednomostkowy mechanizm.



A może ukaram go zdjęciem wahnika ?

Rudolf - 2011-01-04, 23:47

odebranie orderów przed szeregiem to go powinno czegoś nauczyć !
Santino - 2011-01-05, 00:42

Porządek musi być. Niech wie, kto nosi u was spodnie ;-)
bow - 2011-01-05, 07:12

Weź gada zostaw na kilka dni i zobaczymy jak będzie ćwierkał!!! :lol:
cepeen - 2011-01-08, 20:47

kurde mam ten sam problem, jak lezy na polce to jest ok, na rece od rana do wieczora potrafi zrobic +4min. Jeden zegarmistrz powiedzial ze wychwyt jest na wykonczeniu i dodatkowo balans nie pracuje w jednej plaszczyznie, drugi powiedzial ze sie wlos skleil. Ktory jest blizej prawdy i co moze byc przyczyna takiego zachowania?
Smok - 2011-01-08, 22:35

Ja obstawiam suchą sprężynę. W bębnie pewnie nie ma ani kropli oliwy. Miałem już tak w trzech automatach (przyspieszanie podczas noszenia zegarka) - w tym jeden ST25 i oliwienie pomogło.
Segoy - 2011-01-09, 00:30

Podłączam się do tematu z pytaniem. Jeśli komuś nie widzi się nazwa Parnis to jest TAKI OTO Garton jako alternatywa.

Tyko co to za automat może w nim siedzieć?

cepeen - 2011-01-09, 08:50

Karolu, ale sucha sprezyna moze powodowac tak duze odchylki? Do 4 minut na 12 godzin?
ALAMO - 2011-01-09, 09:29

Może.
Sucha sprężyna ma większe tarcie, może się klinować, zwalnia się z różną siłą.

TowRoupas - 2011-01-09, 12:03

Ten garton jest fajny i inna niespotykana koperta - szkoda tylko tego odsłonionego werku i tego że jest taki malutki...
To chyba klon myioty - taki sam jak mqjocie

Smok - 2011-01-09, 18:30

Seagull na ST25, którego sprzedałem mojemu zegarmistrzowi spieszył kilka dobrych minut na dobę, po nasmarowaniu sprężyny i innych poprawkach przyspieszył 40 sekund przez 2 miesiące.
cepeen - 2011-01-10, 08:55

Panowie, a czy na forum są jakieś namiary na sprawdzonego zegarmistrza w krk? Ewentualnie czy ktoś, kto ma znajomego i dobrego fachowca, podjął by sie przyjecia zegarka poczŧą i przekazania do ewentualnej naprawy? bo w okolicy Wieliczki nie bardzo jest kogo o to poprosić, gdyż jeden zegarmistrz nie chce, a drugi chyba nie umie... :(
Blaz - 2011-01-10, 09:25

Załóż tu temat:
http://www.chinawatches.pl/viewforum.php?f=67

To powinien ktoś pomóc.

Korba - 2011-01-10, 11:37

Jedna moja Maryna- Regatta na automacie z power reserve nie pamiętam czy to ST23 (nie znam sie na werkach zbytnio) zapiernicza na dobę 10 minut do przodu. I im bardziej naciągnięta sprężyna tym pędzi szybciej.
To jest brakiem smarowania spowodowane?

Smok - 2011-01-11, 01:08

tak, najprawdopodobniej to nienasmarowana sprężyna.
zlomiarz - 2011-03-10, 10:31

Ciąg dalszy nastąpił.....

Mój stołeczny zegarmistrz testował Pilota przez dwa tygodnie i się poddał, stwierdzając ogólnikowo, że przyczyną jest walnięty mechanizm.
Na delikatną sugestię, że to może sucha sprężyna zbył mnie krótkim żachnięciem, za co od razu przeprosiłem i wyraziłem skruchę.
Odesłałem do Wenpinga, a ten właśnie przysłał mi nówkę sztukę, nawet z nowym paskiem, co jest bardzo miłe z jego strony.

Więc zaczynam testować od nowa.....

Rudolf - 2011-03-10, 10:44

miejmy nadzieję że teraz będzie wszystko OK .
Svedos - 2011-03-10, 11:38

zlomiarz napisał/a:
Ciąg dalszy nastąpił.....

stwierdzając ogólnikowo, że przyczyną jest walnięty mechanizm.


Dobrze że sprawa się zakończyła pozytywnie, ale przyczyna usterki bardzo, ale to bardzo oględna.

Smok - 2011-03-10, 22:31

Wszystko to kwestia podejścia do zegarmistrza, klient nie może być mądrzejszy od fachowca :wink: , i rzecz jasna klient nie może znać przyczyny problemu, skoro fachowiec nie może jej zlokalizować. Nie piję tu do Twojego zegarmistrza osobiście, to jest ogólna cecha rzemieślników. Trzeba było zlecić naoliwienie sprężyny bez podawania przyczyny :wink:
To co działo się w Twoim zegarku na 99% było spowodowane suchą sprężyną.

pmwas - 2011-03-11, 17:56

Wiesz, może majster nie uznał za stosowne dłubac w tym zegarku. Z reguły przyniesienie jakiegokolwiek chińczyka wywołuje pobłażliwy uśmiech, nawet jak to porządny Sea-Gull na ST-5. A może faktycznie cos innego było nie tak, choć walnięty mechanizm to głupie stwierdzenie. To tak, jakby powiedzieć, że w samochód ma walnięty napęd. Najpewniej nie wiedział, co mu jest, albo go olał, bo uznał, że nie ma sensu grzebać i już.
patafian - 2011-03-13, 21:22

pmwas napisał/a:
Wiesz, może majster nie uznał za stosowne dłubac w tym zegarku.


Rasista jakiś :evil:

Janek - 2011-03-16, 23:54

Panowie,a ktory zegarmistrz wie,ze to chinczyk?Widzi udekorowany,topowy,ladnie wykonany mechanizm w zegarku,to mu nawet do banki nie wpadnie,ze to Chinol.
Blaz - 2011-03-17, 09:24

Wystarczy im na początku nie mówić, że to Chinol. :lol:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group