Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Recenzje - Parnis Diver PA6007

Słoniu - 2012-12-10, 18:21
Temat postu: Parnis Diver PA6007
Parnis Diver PA6007 (data zakupu: 12.2012)



Na produkty z logiem Parnis trafiłem już na początku swojej przygody z zegarkami. Podczas poszukiwania swojego pierwszego automatu znalazłem ciekawe zdjęcia zegarka tej kompletnie nieznanej mi wtedy marki. Był to model bardzo zbliżony wyglądem do zegarków zacnej manufaktury IWC, a dokładnie do rodziny Portuguese. Chwila poszukiwań w sieci zaowocowała mieszanymi uczuciami - a to z powodu, że z jednej strony marka postrzegana jest jako wirtualną, z drugiej na forum chinawatches model ten został wybrany bazą pod zegarek forumowym 2010 i posiadał wiele pochlebnych opinii. Wtedy poszukiwania wakacyjnego automatu zakończyły się zakupem militarnego Seiko, jednak w pamięci utkwiły mi zdjęcia tamtego zegarka w białej kolorystyce, z niebieskimi wskazówkami na pięknym niebieskim pasku. Późniejsze cele zegarkowe spowodowały jednak, że z Panisem nie było m po drodze.



Przez przeszło półtoraroczny okres mojej przygody z zegarkami miałem styczność z kilkunastoma produktami Parnisa. W większości wywoływała one pozytywne odczucia, jednak czasami zdarzały się małe niedoróbki. Podstawowym problemem w przypadku tych produktów są dwie literki - QC. Niestety, masowa produkcja idąca w parze z niską ceną powoduje, że pomimo niezłej jakości materiałów słychać o problemach wynikających z braku kontroli jakości. W większości jeżeli zdarzają się problemy są one błahe i wynikają głównie z niechlujnego montażu zegarka. Także w przypadku większych kłopotów nie ma problemu z wymianą wadliwego towaru.



Kolejnym problemem Parnisa jest jego “wirtualność”. Producent nie posiada swojej oficjalnej strony, na której moglibyśmy odszukać informacje dotyczące historii marki, przejrzeć katalog produktów, czy znaleźć listę “autoryzowanych sprzedawców”. Ot, zegarki te można zakupić u kilku pośredników w Internecie i tyle. Warto zauważyć, że lista dostępnych modeli jest imponująca i nie powstydziła by się jej chyba żadna z marek. Niestety, spora jej część jest wzorowana na produktach europejskich, choć w przypadku nowszych modeli Parnisa, nie brakuje też własnej inwencji.



Rok 2012 miał być zamknięty jeżeli chodzi o moje zakupy zegarkowe. Prezent świąteczny przebywa już w pudełeczku od końca września a foka miała zaspokoić potrzeby zakupowe do przyszłego roku. Do tego wydatki mieszkaniowe mocno nadszarpnęły budżet w efekcie czego wszelkie cele zegarkowe odsunęły się w czasie. Oczywiście na liście nadal znajduje się kilka “perełek”, które będę chciał zrealizować w przyszłym roku.



Po ciężkim pracowitym tygodniu spędzając piątkowy wieczór w towarzystwie “małej szkockiej” zacząłem przeglądać strony majfrendów - bo tak pieszczotliwe nazywa się chińskich pośredników na CW - w poszukiwaniu co nowego nasi mali przyjaciele wymyślili. Na stronie Pana Gong Wei klikając w zakładkę “special offer” natrafiłem na bardzo ciekawego Parnisa o symbolu PA6007 - w sumie pierwszego, który przykuł moją uwagę w takim stopniu jak wspomniany “portugalec”. Chwila bliższego przestudiowania produktu - spojrzenie na cenę u konkurencji i… klik! Powinni pisać na butelkach z whisky - przeglądanie Internetu w towarzystwie Szkockiej grozi uszczupleniem portfela. Tak też inwestując zastraszającą kwotę 70$ zakupiłem pierwszego Parnisa do swojej kolekcji. (cena standardowa wynosiła ok. 140$). W sumie dlaczego by jednak nie zrobić sobie małego niedrogiego prezentu mikołajkowego?



Po około 3 tygodniach oczekiwania odebrałem na poczcie sprawcę zamieszania. Produkty Parnisa przychodzą do nas z Hong-Kongu w styropianowym kartoniku w foliowym etui. Nie ma tu znanych nam z innych zegarków, pudełeczek, przywieszek, książeczek. Płacimy za sam zegar właściwy i taki dostajemy. Bohater czyli Parnis PA6007 jest rasowym nurkiem. Zegarek jest dobrze zabezpieczony przed otarciami foliami które znajdują się na szkiełku, dekielku oraz zapince. Dodatkowo producent pokusił się o zabezpieczenie niebieską folią koronki - jej usunięcie to praca naprawdę dla ludzi cierpliwych. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Rozsądnej wagi 43mm koperta na pierwszy rzut oka wygląda bardzo dobrze. Polerowane krawędzie uszu ładnie współgrają ze szczotkowanymi bokami i pasują do charakterystyki typowego tool watch’a. Dopiero powierzchnia między uszami zdradza nam, że mamy do czynienia z budżetowym produktem. Powierzchnia ta jest wykonana gorzej od pozostałych polerowanych elementów. Miejsce to jednak w normalnym użytkowaniu jest zasłonięte paskiem i niewidoczne. Wygięte uszka w połączeniu z rozsądną wysokością wynoszącą 13mm powodują, że zegarek dobrze dopasowuje się do nadgarstka i nie przytłacza swoim rozmiarem. Od boku uzupełnienie stanowi polerowana zakręcana koronka, która została umieszczona w specyficznej osłonce stanowiącej integralną część koperty. Niestety, wymiar koronki powoduje, że tworzy się nam widoczna szpara pomiędzy nią a osłonką. Nie jest to zjawisko rzucające się w oczy jednak minimalnie większa średnica koronki na pewno by nie zaszkodziła. Plus za to, że nie zapomniano o umieszczeniu na niej loga.



Jak na rasowego nurka przystało nie mogło zabraknąć tu obrotowego bezela. Boczna polerowana powierzchnia posiada charakterystyczne nacięcia ułatwiające pewny chwyt. Na czarnym ceramicznym insercie została naniesiona szara skala minutowa z charakterystycznym żółtym świecącym punktem na godzinie 12. Tutaj widać pierwszą niechlujność producenta, gdzie zostało mu ciut za dużo kleju. Lekko połyskujący 120 klikowy bezel bardzo ładnie współgra z całością koperty optycznie zmniejszając i uatrakcyjniając zegarek. Pracuje on dość lekko z niewielkim luzem, jednak nie ma problemu z wyczuciem kolejnych pozycji. Koperta została przykryta szafirowym szkłem, na której niestety zabrakło warstwy antyrefleksyjnej. Pod nim znalazła się tarcza, która to jest bardzo mocnym punktem tego produktu. Nakładane polerowane 5 minutowe indeksy, zostały wypełnione pomarańczową warstwą luminescencyjną i umieszczone w wewnętrznym pierścieniu z białą skalą minutową. Centralna część tarczy stanowi czarna ryflowana w fale powierzchnia, na której znalazło się białe logo Parnis oraz napisy automatic i water resist. Uzupełnieniem jest czerwony napis 200m przypominający o rozsądnym WR. Na godzinie 3 w polerowanej ramce nie zapomniano o oknie białego datownika. Ciekawie zostały dobrane wskazówki, gdzie malowana pomarańczowa wskazówka minutowa stanowi kontrast do białych sekundowej i godzinowej. Na wszystkich znalazła się masa luminescencyjna, która świecenie jest jednak dość skromne i krótkotrwałe.



Pod pełnym laserowo grawerowanym deklem kryje się serce Parnisa. Jest nim chiński mechanizm Hangzhoue 6300 bazujący na szwajcarskiej ecie 2824 jednak będący jej sporym uproszczeniem. (można także kupić droższe wersje w oparciu o mechanizm Seagulla ST-2130). Podobnie do protoplasty, także i tutaj mamy szybką zmianę daty, stop sekundę i możliwość ręcznego dokręcania sprężyny. Analogiczna częstotliwość pracy do szwajcarskiej Ety wynosząca 28800 wahnięć na godzinę gwarantuje nam przyjemnie płynącą sekundę. Rezerwa chodu wynosi około 42 godzin. Co miłe wahnik pracuje dość cicho. Sam mechanizm nie wygląda jednak zachęcająco i cieszy fakt, że nie producent nie pokusił się o zastosowanie modnego ostatnio szklanego okienka. Porządne uszczelki budzą zaufanie i w połączeniu z zakręcaną koronką, powodują, że deklaracja o wodoszczelności na poziomie 20Atm nie wydaje się wyssana z palca, co niestety u Chińczyków nie jest takie oczywiste.



Między uszami Parnisa znalazł się najsłabszy element tego zestawu. 23mm zwężany przy zapięciu do 18mm skórzany brązowy pasek imitujący krokodyla nie pasuje do rasowego divera. Do tego jest sztywny przy uszach a przy końcówkach cienki i miękki. Dopasowanie go do nadgarstka wymaga ciężkiej pracy. Miłym zaskoczeniem jest za to zastosowana sygnowana motylkowa klamra, której rozwiązanie przypomina to zastosowane w Hamiltonie. Niestety, przy zastosowaniu nie firmowych pasków ciężko będzie ją zaadoptować.



Parnisa zakupiłem przede wszystkim chcąc zaspokoić swoją ciekawość i aby móc samemu przekonać się o jakości produktów spod tego szyldu. Wybrany model dobrze wpisał się w moje potrzeby, gdyż w moim pudełeczku nie miałem żadnego nurka z czarną tarczą. Dodatkowo pomarańczowe akcenty oraz brązowy skórzany pasek stanowczo go ożywiają podkreślając nieformalny charakter. Szafirowe szkło oraz ceramiczny bezel gwarantują nam także większą odporność co w przypadku nurka nie jest bez znaczenia. Dobrze komponuje się on z krótkim rękawem koszul, a dodatkowo ubierając go w pasek typu NATO mamy fajny wakacyjny zestaw. Co ciekawe, na skórzanym pasku nie straszne mu towarzystwo swetra czy skórzanej kurtki, chociaż jak na nurka nie jest to najszczęśliwsze połączenie.



Podsumowując moją przygodę z produktem Parnisa mogę stwierdzić, że w swojej cenie nie ma on żadnej konkurencji. Podobnej klasy produkty japońskie to już 2-3 krotnie większy pułap cenowy. Szafirowe szkło, ceramiczny bezel, zapięcie motylkowe, dość skomplikowana tarcza, dobry mechanizm oraz teoretyczna wodoszczelność na poziomie 20ATM w cenie 70$ wydaje się być nierealna. U niektórych producentów samo zapięcie motylkowe kosztuje więcej niż ten zegarek. Do tego wszystko dochodzi dobra jakość wykonania przynajmniej w przypadku mojego egzemplarza. Jeżeli chcemy zacząć naszą przygodę z mechanicznymi zegarkami to ten produkt powinien być poważnym kandydatem, oferując stanowczo więcej niż kwarcowe odpowiedniki w tym przedziale cenowym. Jest to pierwszy model, który w moim odczuciu zdeklasował dotychczasowego lidera ze stajni Parnisa - czyli wspomnianego “portugalca”. Ma on jeszcze jedną niezaprzeczalną zaletę, swoim wyglądem nie nawiązuje do żadnego znanego mi modelu innego producenta.



Oczywiście w cenie 230zł nie wszystko mogło wyjść perfekcyjnie. Głównym problemem jest tragicznej jakości pasek o dość rzadko spotykanym rozmiarze. Na szczęście, ten problem da się łatwo rozwiązać stanowczo podnosząc tym wartość “zestawu” ;) . Wykończenie koperty “pomiędzy uszami” też zdradza, że nie mamy do czynienia z produktem z najwyższej półki, co nie zmienia faktu, że na co dzień tego fragmentu koperty nie widać. Pozostałości kleju na bezelu w okolicy godziny 12 także mogą irytować. Dopełnieniem jest bardzo słaba luma, co w przypadku nurka nie powinno mieć miejsca. Czy te minusy przesłaniają plusy? Na to sobie musicie odpowiedzieć sami. Ja ciągle nie mogę wyjść z podziwu jak udało się wykonać taki zegar za 70$.



Parnis jako marka w moim odczuciu także zrobił kolosalny krok na przód. Ich produkty coraz częściej nie nawiązują do europejskich wzorców a starają się promować własną stylistykę. Do tego, modele te zaczynają mieć także “nazwy własne” co świadczy o dobrym kierunku rozwoju. Kolejnym krokiem powinno być firmowe pudełeczko, instrukcja oraz “europejska” gwarancja ale nade wszystko porządna kontrola jakości. Jeżeli marka zachowa ten kierunek rozwoju to może się okazać, że kilka lat będziemy mieli kolejnego solidnego gracza na rynku tanich automatów czego sobie i wam życzę.

Tradycyjnie zdjęcie świecenia:


Nadgarstkowe:

Apa13 - 2012-12-10, 18:29

Brawo!
Super recenzja!!
Zakup w pełni usprawiedliwiony.

MIROMAX - 2012-12-10, 18:51

na pierwszy rzut oka super ! na drugi rzut oka super do kwadratu ! :popcorn:


model bardzo ładny i ma skryty potencjał :złośliwiec:


już kiedyś byłem o krok od zakupu jednego z modeli Parnisa w sklepie niejakiego tomskyego, ale coś mnie nie wiem dlaczego zblokowało ...może nazwa, strach przed nie wiadomą ? widzę, że to ładne ciekawe produkty :)


p.s. nie chcę być niegrzeczny, ale zapytam: całość z przesyłką z HK ile wyszła kolegę ?

Toyota - 2012-12-10, 21:10

Bardzo fajna recenzja, już nie mogę się doczekać kiedy i do mnie zawita a zanabyłem kilka dni po Tobie

@Miromax 70$ z wysyłką ;)

mpawel - 2012-12-10, 21:20

Dzięki za recenzję :) a nad tym Parnisem trzeba się będzie zastanowić :D
adventure - 2012-12-11, 13:21

No w tej kwocie to tylko Ruskie z Czystopola robia nurasy.
Fajna recenzja, ale zegar nie w moim stylu. Niech sie nosi! :-)

wahin - 2012-12-11, 15:00

Dzięki za recenzję :)
Cezar - 2012-12-11, 15:14

Ciekawe jak one się będą sprzedawać w normalnej cenie cool
Słoniu - 2012-12-11, 15:26

Cytat:

Ciekawe jak one się będą sprzedawać w normalnej cenie cool


Myślę, że nie będą i trzeba czekać na kolejną promocję :złośliwiec:

aureatez - 2012-12-11, 17:00

Fajna recka i zegarek , wiem bo mam cool
Maras68 - 2012-12-11, 17:24

Super recenzja!
i już się zastanawiam czy nie prosić Rudolfa o zakup :)

Ratler Wściekły I - 2012-12-11, 21:31

a ja imo myślę że to szajs nie warty nawet 70 prezydentów :D :D :D tak ze zdjęć widzę to ;)
Toyota - 2012-12-11, 21:36

Ciniol napisał/a:
a ja imo myślę że to szajs nie warty nawet 70 prezydentów :D :D :D tak ze zdjęć widzę to ;)


Kiepskie zdjęcia to pewnie dlatego :))

neeerola - 2012-12-12, 13:34

Czekam na więcej zdjęć, wtedy może.... hmmm
rmaya - 2012-12-12, 15:46

Słoniu drogi. nie znudził Ci się jeszcze na tyle, żeby się go pozbyć? :) chętnie przygarnę. :złośliwiec:
Narfas - 2012-12-12, 17:52

neeerola napisał/a:
Czekam na więcej zdjęć, wtedy może.... hmmm


Kolejne szaleństwo opanowało forum. :))
Parę zdjęć i nieco mniej entuzjastyczna recenzja tutaj:
http://www.chinawatches.p...er=asc&start=39

pozdrawiam
Narfas

nav - 2012-12-12, 20:50

Narfas co się ludziom dziwisz, nałóg to nałóg :))
Słoniu - 2012-12-14, 11:55

Nowe fotki - takie se - ale i tak lepsze niż poprzednie :złośliwiec:
Grizzly - 2012-12-14, 15:48

THX za reckę.
Słoniu - 2012-12-15, 16:54

Ciekawe, że na Kizi zegar ten wzbudza dużo większe emocje niż u nas :D
Tomek - 2012-12-15, 16:59

Byłoby dziwne, jakby było odwrotnie ;) :))
Słoniu - 2012-12-15, 16:59

Co ciekawe, dowiedziałem się właśnie, że zegar ten jest nieudolną kopią kilku nurków naraz! To Ci beszczel dopiero :D

[ Dodano: 2012-12-15, 17:00 ]
A no i ma wskazówki :złośliwiec: Czyli musi być kopia :))

Blaz - 2012-12-15, 17:12

Przeczytałem Słoniu Twoją recenzję na kizi, a raczej ten magiel pod recenzją.

Towarzysze nadal mocno walą w stół, choć ten ledwo się trzyma. Jeszcze myślą, że są wyrocznią, ale już słyszą ten chichot z widowni.

Nie ma co się przejmować. ;)

Słoniu - 2012-12-15, 17:13

Blaz, - ależ się nie przejmuję - raczej powoli patrzę jak sami nie wiedzą co z tym fantem zrobić :)
Sylwek - 2012-12-15, 17:17

Słoniu, to nie fant , to twardy orzech do zgryzienia polegający na braku argumentów ;)
Blaz - 2012-12-15, 17:17

Inaczej - oni wiedzą, ale mają świadomość, że ich dotychczasowa praktyka - wmawianie, że swiss only, a jak nie to wynocha - już nie działa. Jeszcze im zapaszek chiński przeszkadza, ale już chińska mamona nie. Jest jeden na to sposób - środek na znieczulenie tylka. Tylko że jeszcze to nie ten etap, żeby przyznali się wprost, że go biorą. Ale powoli i do tego dojdziemy. :))
Ratler Wściekły I - 2012-12-15, 17:59

to jest najlepsze :)) :)) :)) :))
"Jeśli ktoś ma małą wrażliwość estetyczną to to jest producent dla niego."
się dowiedziałeś coś o sobie Słoniu

boszeee co za matoły :głową w mur:

Cezar - 2012-12-15, 18:01

Bo tam sami esteci i smakosze...
Jak oglądam zdjęcia z nadgarstkowych, to nie ma się tam co pokazywać poniżej 7 tys :P

Blaz - 2012-12-15, 18:03

Ale chyba nie doszli jeszcze do etapu jakiegoś wątku z goldenline, że same metki z cenami pokazują? :))
Cezar - 2012-12-15, 18:08

Blaz napisał/a:
same metki z cenami pokazują?

Myślę, że to kwestia czasu...argumentów elitarnych coraz mniej cool
Dobrze, że ceny na metkach z reguły zawyżone, poważniej będą wyglądały :D

Słoniu - 2012-12-15, 18:09

No ja zawsze wiedziałem, że jestem pijak, złodziej i podrupkasz ;) :)) A teraz dowiedziałem się że mało wrażliwy estetycznie jestem - znaczy się ten no - bezguście jestem :D
Toyota - 2012-12-15, 18:15

Jednak dobre forum wybrałem, przeczytałem tamten wątek i ręce opadają hmmm
Mam nadzieję że do końca świata dojdzie łocz :/

Maras68 - 2012-12-15, 18:47

Słoniu daj sobie spokój z kiziostwem, ja sie dziwie trochę tej dwufrontowości u wielu naszych kumotrów, trochę tu, trochę tam, co wam to daje??, tam stado smutasów i snobów w większości i trochę fajnych ludzi.
Moim pierwszym forum było kizi i szybko dałem sobie na wstrzymanie i siedzę wiernie tu i tu mi pasi, nie rozdwajam się niepotrzebnie.
Oczywiście to moje stanowisko i mój subiektywny zapewne pogląd.
Wybór należy do każdego indywidualnie

Słoniu - 2012-12-15, 18:56

Może i racja... hmmm

Z drugiej strony - piszę o wszystkich swoich zegarkach. Wiele osób tak jak ja, swoją przygodę z zegarkami rozpocząłem od Kizi, może warto aby zobaczyli, że są też zegarki japońskie, noworuski czy chińczyki?

Maras68 - 2012-12-15, 18:58

no tak, to jest jakiś argument. Tamto forum jako pierwsze wielu napotka na swojej drodze zegarkowej zanim trafią Tutaj ;)
Cezar - 2012-12-15, 19:00

Słoniu napisał/a:
warto aby zobaczyli

To na pewno, wiedza im się przyda :)
Także trzeba się nią dzielić. Wielu nie wie jeszcze, że można kupić tanio i dobrze :)

Blaz - 2012-12-15, 19:13

Słoniu napisał/a:
Może i racja... hmmm

Z drugiej strony - piszę o wszystkich swoich zegarkach. Wiele osób tak jak ja, swoją przygodę z zegarkami rozpocząłem od Kizi, może warto aby zobaczyli, że są też zegarki japońskie, noworuski czy chińczyki?


Słoniu, pocieszę Cię. Nie Ty jeden wychodzisz z takiego - skądinąd słusznego - założenia i przewiduję, że tak jak oni i Ty kiedyś machniesz na to ręką.

Jeśli ktoś jest rasistą zegarkowym z przekonania to żadne argumenty do niego nie trafią. Żadna, nawet najlepiej napisana recenzja.

Szkoda nerw po prostu. ;)

Rudolf - 2012-12-15, 19:20

Ja sobie już dawno z nimi dałem spokój
jaro19591 - 2012-12-15, 19:22

Panowie, a tak trochę teoretyzując, gdyby tak nagle fikcyjny właściciel fikcyjnej firmy Parnis złożył ofertę do Kizi z propozycja reklamy i kilku zerowym załącznikiem to co wtedy?.......
Blaz - 2012-12-15, 19:25

Co wtedy? Reklama, dział i zalecenia dla modów, żeby odtąd dobrze pisać. A bo to pierwszy raz by było? :))
Narfas - 2012-12-15, 19:27

A dajcie spokój. Ten temat powraca tu jak grypa.

pozdrawiam
Narfas

Sylwek - 2012-12-15, 19:38

Narfas napisał/a:
A dajcie spokój. Ten temat powraca tu jak grypa.

pozdrawiam
Narfas



bo tu się rozmawia o zegarkach nabywanych z powodu własnych upodobań ,a tam w wyniku presji prestydżu ;)

Słoniu - 2012-12-15, 19:39

Ciekawe, że Alphę, Sokoła i Fokę ciężko bo ciężko przełknęli hmmm
Blaz - 2012-12-15, 19:44

Słoniu napisał/a:
Ciekawe, że Alphę, Sokoła i Fokę ciężko bo ciężko przełknęli hmmm


Sokół Maltański miał wychodne. :))

Ratler Wściekły I - 2012-12-15, 22:54

a kucharz akurat był zarobiony bo się zaczął okres komunii a później wesel :D
Słoniu - 2012-12-15, 23:03

:popcorn: na KMZiZzWCH ciekawie się zrobiło :shock:
Ratler Wściekły I - 2012-12-15, 23:04

linka dej
Słoniu - 2012-12-15, 23:06

http://zegarkiclub.pl/for..._80#entry904859
machlo - 2012-12-15, 23:06

Tak sobie czytam ten wątek :popcorn: i nie wiem, czy śmiać się czy płakać. hmmm
Słoniu - 2012-12-15, 23:07

Niechcący wywołałem niemałe zamieszanie :oops:
pasti - 2012-12-15, 23:09

Oj niektórym tam gul skacze :D

Dałeś Słoniu czadu... masz tam też dużo zwolenników, których nie ma u nas :D

machlo - 2012-12-15, 23:12

Sz.P. Ratyński trzyma poziom jak zawsze wyjątkowo nisko. :D
Sylwek - 2012-12-15, 23:27

Przebrnąłem ..... cool nie chcę być niegrzeczny .. hmmm
delikatnie rzecz ujmując ,niektórzy userzy kiziowiska zasługują na miano "faszystów" emocjonalno-mentalnych :D

Ratler Wściekły I - 2012-12-15, 23:30

machlo napisał/a:
Sz.P. Ratyński trzyma poziom jak zawsze wyjątkowo nisko. :D


a nie niżej od "nisko"? hmmm :))

Maxio - 2012-12-15, 23:31

...tak zapobiegawczo, cobyście za daleko nie zabrnęli - spokój mi tutaj
Cezar - 2012-12-16, 00:53

Już jest spokojnie...nie zdążyłem nic merytorycznego napisać na kizi...zamkli mi przed nosem.
Narfas - 2012-12-16, 00:58

Cezar napisał/a:
Już jest spokojnie...nie zdążyłem nic merytorycznego napisać na kizi...zamkli mi przed nosem.


Od kiedy uaktywnił się Kaido wdając się w przepychanki z Ratyńskim, zacząłem liczyć minuty do zamknięcia wątku. To takie przewidywalne...

pozdrawiam
Narfas

Blaz - 2012-12-16, 08:46

Narfas, inaczej - od kiedy uaktywnił się Sokół Maltański było wiadomo, że prędzej czy później zabiorom. To taki Strażnik Prawości wysyłany na najgorsze fronty. Wróć! On sam się tam wysyła. :))
Słoniu - 2012-12-16, 09:56

Smutne - ale prawdziwe... Ja już przestałem się w tym wątku na Kizi udzielać wiedząc, że do zamknięcia niewiele brakuje. Zaskoczyła mnie pozytywnie za to pozostała dwójka moderatorów. Cóż, może jak ktoś kolejny napisze recenzję np. portugalca to będzie im coraz ciężej z tym walczyć. Dobrze, że wątek chociaż został.
Blaz - 2012-12-16, 10:03

Słoniu, bo to było do przewidzenia. Pewnego czasu Janek też chciał wprowadzić na kizi inne zegarki niż obowiązujące. Pisał recenzje. I zawsze tak się działo, że przychodził Sokół, rozpoczynał flejma (a we flejmach jest mistrzem). Flejm sam osobiście doprowadzał do poziomu magla i zawsze w pewnym momencie oświadczał, że jako mod widzi, iż temat doszedł do dna, więc zamyka. Typowa taktyka. Kiedyś pomagał mu w tym Adi i jeszcze kilku pomagierów, ale znikli lub już się pod swoimi nickami pojawiać nie mogą. Sam musi więc tą robotę odwalać, mało kto mu w tym pomaga, więc musi w sobie tą nienawiść skumulować. :))
Słoniu - 2012-12-16, 10:09

Mimo wszystko - jak nazwał to sokół maltański :złośliwiec: - z uporem maniaka, będę tam wrzucał swoje recenzje - a więc prędzej czy później kolejne Gerlachy czy Chińczyki się tam pojawią ;)

A Parnisik w tym wydaniu obroni się sam ;)

Narfas - 2012-12-16, 10:23

Ja tam czekam na recenzję jakiegoś Dornblütha (albo choć Stowy czy Steinharta) w dziale z wirtualnymi markami i czarnymi listami. Ciekawe, czy wtedy będą kombinacje w drugą stronę.

pozdrawiam
Narfas

Sylwek - 2012-12-16, 10:32

Narfas napisał/a:
Ja tam czekam na recenzję jakiegoś Dornblütha (albo choć Stowy czy Steinharta) w dziale z wirtualnymi markami i czarnymi listami. Ciekawe, czy wtedy będą kombinacje w drugą stronę.

pozdrawiam
Narfas


a stenek też jest dla Nich wirtualmark? :shock: no to chyba się nim zainteresuję ;)

Słoniu - 2012-12-16, 10:34

Nie no, dwa Stenki recenzowałem i problemów nie było ;)
Narfas - 2012-12-16, 10:37

Sylwek napisał/a:

a stenek też jest dla Nich wirtualmark? :shock: no to chyba się nim zainteresuję ;)


A ma jakiś sklep stacjonarny? ;)

pozdrawiam
Narfas

[ Dodano: 2012-12-16, 11:38 ]
Słoniu napisał/a:
Nie no, dwa Stenki recenzowałem i problemów nie było ;)


No właśnie interesuje mnie co by się stało, gdybyś napisał w odpowiednim dziale. ;)

pozdrawiam
Narfas

Blaz - 2012-12-16, 10:39

To nie tak. :))

Gdy Jaśnie Wielmożny Prezes i reszta klakierów nie wiedzieli co zrobić z Parnisem to wymyślili pojęcie marki wirtualnej. Według tego pojęcia marka wirtualna to taka marka, która m.in. nie ma stacjonarnego sklepu. W zasadzie w tzw. wyjaśnieniach do przepisów to była najważniejsza zasada. Musi być sklep stacjonarny. A jeszcze lepiej gdy jest w Polsce przedstawiciel handlowy (w domyśle jeśli jest przedstawiciel w Polsce to kizi prędzej czy później będzie miało od niego kasę za reklamę). :))

W ten sposób zakazaną marką wirtualną na kizi powinna stać się Stowa, Precista, powinien Steinhart. Deep Blue. A można by było jeszcze wymieniać długo - biorąc pod uwagę tylko reklamy na kizi. :))

A to, że z tych wszystkich marek wirtualnych sekowany jest tylko Parnis, Marina, Alpha to przecież dla twórców tego Regulaminu nie ma znaczenia. Wiadomo, że Regulamin jest dla maluczkich. Król i znajomi królika mogą robić co chcą. :))

http://www.chinawatches.p...ghlight=#419532

Narfas - 2012-12-16, 10:48

No tak, ale zgodnie z taką logiką wycina się z dyskusji również część haute horlążerni, która jest zbyt ekskluzywna, żeby sprzedawać w jakimś tam sklepie.

pozdrawiam
Narfas

Edit: z ostatniej chwili. MB&F otworzył właśnie swój pierwszy sklepik. W Pekinie. :))
http://www.chinaretailnew...-yintai-centre/

Blaz - 2012-12-16, 10:50

Wszystko się przycina do wymiaru/poziomu polskiego handlarza zegarkowego, bo po to w końcu kizi powstało. :))
Cichy - 2012-12-16, 11:23

Już nawet BlockSite przestał działać na tamtejsze forumowe reklamy :D

A ten Parnisek jest bardzo fajny.

Cezar - 2012-12-16, 11:33

Cichy napisał/a:
przestał działać

A mnie zdjął...jedno coś tylko zostało hmmm

mw75 - 2012-12-16, 11:40

Blaz napisał/a:
Według tego pojęcia marka wirtualna to taka marka, która m.in. nie ma stacjonarnego sklepu. W zasadzie w tzw. wyjaśnieniach do przepisów to była najważniejsza zasada. Musi być sklep stacjonarny.

Hej, a czy przypadkiem we Wrocławiu ktoś w sklepie nie sprzedaje/sprzedawał Alphy? ;)

Blaz - 2012-12-16, 11:45

Jeśli to prawda to daj mu namiar na kizi i będziemy obserwować proces pt: "Alpha to jednak świetna marka jest. Nie rżnie jak chińczyki. Kolega przedstawiciel (reklama u góry) chętnie odpowie na wszelkie pytania. Aha, pudełka mają szwajcarskie.". :))
mw75 - 2012-12-16, 11:58

Znalazłem:
http://www.watch4u.eu/?22...w-zegarki-sklep
http://katalogin.pl/wpi-5...ki-wroclaw.html
Tutaj były kiedyś, czy teraz są to już Wrocławianie muszą sprawdzić.

Machu - 2012-12-16, 12:44

Hmmm, przeciez gdyby za kryterium rzeczywiscie przyjąć sklepy stacjonarne, to na szczycie piramidy prestizu musiałby znaleźć sie Perfect :twisted:
Cezar - 2012-12-16, 13:16

Próbuję kupić na manbushijie i nic...
Dochodzę do płatności, robi się error i spróbuj później. Później nie działa.
Już dwa kliknąłem i nic hmmm
A były na stanie...

halina - 2012-12-16, 14:36

Cezar, macki Kizi widać sięgają daleko.. ;)
Cezar - 2012-12-16, 14:38

halina napisał/a:
macki Kizi widać sięgają...

Wiem, w sumie to Pan Piotr mnie przekonał do tego parnisa...
Po recenzji Jacka byłem sceptyczny. A Piotr R. napisał - bierz, warto - więc się zdecydowałem :)

Apa13 - 2012-12-16, 14:48

Cezar napisał/a:
A Piotr R. napisał - bierz, warto - więc się zdecydowałem :)

:)) :))

Machu - 2012-12-16, 15:04

Cezar napisał/a:
Próbuję kupić na manbushijie i nic...
Dochodzę do płatności, robi się error i spróbuj później. Później nie działa.
Już dwa kliknąłem i nic hmmm
A były na stanie...


Miałem to samo jak ostatnio kupowałem Marinę, ciagle bład, ale po 2 dniach dostałem maila od pana/Pani (?) Gong Wei z jakims alternatywnym linkiem do dokonania zapłaty przez PP i poszło :)

Cezar - 2012-12-16, 17:22

Tez dostalem alternatywe...tez poszlo.Tylko ciekawe do kogo i czy cos przysla ;)
Cichy - 2012-12-16, 17:33

Cezar, za ile kupiłeś? Za 70$?
Cezar - 2012-12-16, 17:35

Noooo cool
Cichy - 2012-12-16, 17:37

Noszzz kurrr to promocja dalej trwa? :shock:
Słoniu - 2012-12-16, 17:39

Mi się póki co nie udało kupić jeszcze dwóch - ale poluję :złośliwiec:
Sylwek - 2012-12-16, 18:03

Słoniu, sklep otwierasz??? :D
Cezar - 2012-12-16, 18:20

Cichy napisał/a:
promocja dalej trwa

Nie, się skończyła :P

Słoniu - 2012-12-16, 18:38

W prezencie chce wysłać recenzentom z mojego zaprzyjaźnionego forum ;) :D A poważnie, znajomi prosili... Za 230 stwierdzili, że warto mieć coś innego niż kwarc. :)
Sylwek - 2012-12-16, 18:52

Słoniu, pozdrów wobec tego znajomych i napij się z Nimi na tą okoliczność ;) a bucom mozna zaproponować co najwyżej czyszczenie butów ,a nie wygłaszanie opinii o zegarkach .... zresztą nie zdziwiłbym się gdyby któryś z nich posiadał nie kłalitne zegarki , a nie przyznawał sie do tego tylko z racji fstydu przed rychem :D
Tomek - 2012-12-16, 19:17

Słoniu napisał/a:
Niechcący wywołałem niemałe zamieszanie :oops:


Słoniu, z całym szacunkiem, ale wiadomo było, że tak to się skończy .. I pytam się: po co? Tam każdy temat o Parnisie musi się skończyć flejmem. Po się pchać tam, gdzie nas nie chcą?

bEEf - 2012-12-16, 19:20

Tomek napisał/a:
Tam każdy temat o Parnisie musi się skończyć flejmem

Tylko, że z tego, co widzę, flejma zaczęła i skończyła jedna i ta sama osoba ;) Zdecydowana większość doceniała i prosiła o więcej.

Słoniu - 2012-12-16, 19:24

Tomek, - ale tam temat sobie spokojnie przez 5 dni wisiał i nie wzbudzał emocji do momentu przybycia sokoła ;) :)) . Poza tym, został zamknięty - ale nie usunięty. W moim odczuciu jest postęp. Warto pokazywać różne produkty - wspominałem tam o Sokole, Alphie, Foce to i teraz o Parniaku :)

[ Dodano: 2012-12-16, 19:26 ]
btw. jak bEEf mówi, oceny raczej były przychylne, nawet przez moderatorów. Jak się nerwowo zrobiło to się usunąłem :/

Tomek - 2012-12-16, 19:27

bEEf napisał/a:
flejma zaczęła i skończyła jedna i ta sama osoba


bEEf, nie ma znaczenia kto zaczął i kto skończył .. Widać, że jest odgórne przyzwolenie na tego typu posty w stosunku do Parnisa (i wielu innych chińskich marek), bo moderacja nie reagowała a wręcz prowokowała do flejma.

W związku z tym, nie widzę sensu pchania się tam z chińskimi markami. Ale to tylko moje zdanie.

Cezar - 2012-12-16, 19:31

Tomek, trzeba pokazywac szerzej produkty alternatywne.
Nie możemy być egoistami, sami mieć dobre i tanio, reszty społeczeństwa pozbawiając tej możliwości :)
Tylko faktycznie myślę, że trzeba następną razą powstrzymać się, pisać merytorycznie, z uśmiechem pobłażliwym...

Słoniu - 2012-12-16, 19:33

Cezar napisał/a:
pisać merytorycznie, z uśmiechem pobłażliwym...


Co ja starałem się robić... ;)

Tomek napisał/a:
W związku z tym, nie widzę sensu pchania się tam z chińskimi markami. Ale to tylko moje zdanie.


Tomek, ale Mewkę chwalili, alpha też jakoś dała radę. Szczerze, poważnie się nie spodziewałem takiej akcji po kilku dniach z tym Parniakiem hmmm

Cezar - 2012-12-16, 19:35

Jacek, bardziej chodziło mi o przychylnych wypowiedzi komentujące :)
Dla sokoła cokolwiek jest powodem do awantury, nie trzeba dawać mu nawet źdźbła ku temu.

bEEf - 2012-12-16, 19:42

Tomek napisał/a:
bo moderacja nie reagowała a wręcz prowokowała do flejma.

Ja tam widziałem tylko Sokoła w akcji, reszta była na tak ;) Tam nie ma od dłuższego czasu żadnej spójnej polityki. Widać wyraźnie, że tam nikt nad niczym nie panuje i nie czuwa, począwszy od strony technicznej, a skończywszy na zachowaniu modów - i to jest właśnie przekleństwo tego forum. Zostało porzucone na pastę handlarzy i Sokołów. Takie posty jak Słoniowatego tylko mogą mu pomóc. Życzenie Kizi źle to błąd - 90% osób zaczyna od niego i im więcej się dowiedzą, tym lepiej dla wszystkich.

Blaz - 2012-12-16, 19:42

Słoniu, Parnis to po prostu cały czas synonim diabła wcielonego. Gdyby ten zegarek był sygnowany jako Alpha to pokręciliby nosem, ale już daliby spokój. ;)
Machu - 2012-12-16, 19:43

Cezar napisał/a:
Tez dostalem alternatywe...tez poszlo.Tylko ciekawe do kogo i czy cos przysla ;)


Jesli wierzyc poczcie w HK, to mojego submersibla juz wysłali, a jak nie, to musiałby byc grubszy spisek :P

Cezar - 2012-12-16, 19:45

Machu, a po jakim czasie od wpłaty dostałeś tracking ?
Mnie ten, któremu wpłaciłem podziękował :)
Także może będzie ok cool

Machu - 2012-12-16, 19:49

W sobotę 8.12 wieczorem zapłaciłem i zaraz przyszło potwierdzenie od PP, w poniedziałek rano info o trackingu ;)
Ogólnie jakbym miał jakies powazniejsze watpliwosci, to bym nie zapłacił raczej ;)

luki2323 - 2012-12-17, 01:08

Kurde ten Parnis podoba mi sie :)
Co do akcji na kmziz towiekszosc bylanatak.no moze ze 2-3 osoby mialy problem.ja nie zdazylem nic napisac bo zamkneli...
Ale kolege musze pochwalic bo nie dal sie sprowokowac :))
A recenzja super.

Svedos - 2012-12-17, 14:28

Jacek, no musiałeś w okresie najwiekszych "żniw" wyskoczyć z tym zegarkiem, musiałeś :facepalm: ....zepsułeś kolegom z kizi "biznes" przedświąteczny to i spotkała Cię zasłużona kara ;) :)) :D

...a i nie przejmuj się gadaniem koleżanki EwyMilewskiekj bo jak sama napisała "Nigdy nie będę miał(a) penisa" i to jest akurat prawda. :D

A tak na poważnie to nie maco się przejmować gadaniem zegarkowych "talibów" robisz dobrą robotę i Twoje recki czyta się przyjemnością a już na pewno nie można im zarzucić że są nieobiektywne.

Cezar - 2012-12-17, 14:32

Svedos napisał/a:
robisz dobrą robotę

To fakt, zniechęcił mnie do tej ceramiki...
Ale nieopatrznie poczytałem na kizi i tam to zupełnie inaczej wyglądało.
Jakby inna, lepsza wersja się mi ukazała. Taka bardziej szlachetna, warta zakupienia :)
Dzięki Jacek, naprawdę

Maras68 - 2012-12-17, 14:46

JACEK, dałbym sobie jednak spokój z kiziowiskiem, tak czy inaczej większość fajnych ludzi i tak prędzej czy później trafi tutaj i wówczas przeczytają każdą twoją recenzję. Snobistyczno-nowobogackie towarzystwo nie zasługuje na żadną uwagę... Powinno się ich ignorować aż do ich upadku z braku zainteresowania kogokolwiek poza ograniczonym towarzystwem wzajemnej adoracji...
ALAMO - 2012-12-17, 15:06

Svedos napisał/a:
Jacek, no musiałeś w okresie najwiekszych "żniw" wyskoczyć z tym zegarkiem, musiałeś :facepalm: ....zepsułeś kolegom z kizi "biznes" przedświąteczny to i spotkała Cię zasłużona kara ;) :)) :D


W sumie, to się Jacek ciesz że ci tylko watek zamknęli - bo mogłeś jeszcze po ryju wyłapać :lol:

Spinner - 2012-12-17, 15:10

:)) Nie ma co się przejmować takimi negatywnymi opiniami... Ot, widać, że niektórym marka przedłuża.... :D
Sylwek - 2012-12-17, 15:53

Maras68 napisał/a:
Snobistyczno-nowobogackie towarzystwo nie zasługuje na żadną uwagę... Powinno się ich ignorować aż do ich upadku z braku zainteresowania kogokolwiek poza ograniczonym towarzystwem wzajemnej adoracji...


kuffa ,jakbym normalnie Włodzimierza Iljicza czytał ,no :D

Maras68 - 2012-12-17, 15:54

e tam, no nie aż tak źle ze mną. Ale tamte klimaty mnie osłabiają i działają jak czerwona płachta na byka cool
Słoniu - 2012-12-17, 17:27

Spoko, ja z tych co się mało przejmują ;) Ale dzięki Panowie za miłe słowa pifko Ciekawe, ile osób (z po kryjomu z Kizi) szuka teraz jak kupić Parnisa :złośliwiec: :D

[ Dodano: 2012-12-17, 17:29 ]
BTW. Najlepsze jest to, że w sumie to oni sami ze sobą się tam pokłócili :))

Apa13 - 2012-12-17, 17:35

Słoniu, myślee , że kilka kupi, aby dotknąć , zobaczyć :)
jaro19591 - 2012-12-17, 17:37

Niech sobie urywają łby, szkoda tylko ludzi, którzy jak ja kiedyś, wpisali w googlach "jaki kupić zegarek" i trafili wiadomo gdzie. Ja tak kiedyś wyguglałem i oczywiście kupiłem Oposa. Wcale nie był to zły zegarek, tylko że kupiłem go nieświadomy, że jest jakaś alternatywa.
Cezar - 2012-12-17, 17:48

Słoniu napisał/a:
ile osób (z po kryjomu z Kizi) szuka teraz...

Ja kupiłem jawnie :oops:

Blaz - 2012-12-17, 17:51

Apa13 napisał/a:
Słoniu, myślee , że kilka kupi, aby dotknąć , zobaczyć :)


Wbrew pozorom Parnisów jest bardzo dużo na kizi, ale ludzie boją/nie chcą o nich pisać, a z różnych powodów nie chcą też rejestrować się u nas. To wychodzi w różnych rozmowach, na innych forach. Zresztą gdy jeszcze nie było cw, a na kizi trwała I Wojna Marynowa, to później okazało się, że wielu kupiło po cichu tą Marynę. Oczywiście zdarzały się przypadki składania samokrytyki (najsłynniejsza ta Świnksa), ale dużo ludzi Marynę używało. Byłbym nawet skłonny do takiego poglądu, że na kizi istnieje tzw. drugi obieg zegarkowy. :))

Iks - 2012-12-17, 18:21

jaro19591 napisał/a:
Ja tak kiedyś wyguglałem i oczywiście kupiłem Oposa.


Ja też na początku trafiłem na kizi - na skutek lektury nabyłem małe mako, a kilka dni później seikacza od Olka :)) Zamierzałem wybrać ten fajniejszy, a drugi sprzedać :D :głową w mur: Pamiętam, że miałem wtedy chwilę zwątpienia czy jest sens wydawać "takie pieniądze" na zegarek (razem wyniosły mnie około 700zł ) Ehhh to były czasy :))

agaron - 2012-12-17, 18:31

Iks napisał/a:
czy jest sens wydawać "takie pieniądze" na zegarek (razem wyniosły mnie około 700zł ) Ehhh to były czasy :))


I patrz, co się to z Tobą porobiło :D

revolta - 2012-12-17, 18:39

Cytat:
Zresztą gdy jeszcze nie było cw, a na kizi trwała I Wojna Marynowa,


U mnie tez pierwsze było kizi , a zegar jaki chcialem tam kupic to była marycha :D napisałem w kupie ze kupie marine militare , i wywalało mi post ze trzy razy :)) :)) , ale dlaczego hmmm hmmm hmmm :D :D :D

ALAMO - 2012-12-17, 18:40

To Czar Dilera tam tak dziala. :D
Ratler Wściekły I - 2012-12-17, 18:42

Cezar napisał/a:
Ja kupiłem jawnie :oops:

ale chyba zgadamy się że Ty jesteś hmmm inny ;) :)

Maras68 - 2012-12-17, 18:45

To kto za ile kupuje zegar to jego osobista sprawa, ale gdy całe forum kiziowe podporządkowane jest swiss-terorowi i pod dyktando ustawia się wszystkich do pionu to już jest chore.
Ja nikomu nie bronię wydawać 20 tyś. na zegar, zbywa mu, nudzi się, to proszę kup złotego rolexa i spod mankietu koszuli błyszcz i bryluj a nuż ktoś odróżni toto od klona...

[ Dodano: 2012-12-17, 18:48 ]
ciśnienie mi się podnosi gdy temat wraca...

pasti - 2012-12-17, 18:49

Jak ja trafiłem na kizi to miałem już jednego Ocka i GShocka :))
A pierwsze tam kupowałem Seiko SKX i Citizena NY040...

Jednym z któryś tam później też był Epos :D

Przemek - 2012-12-17, 19:03

Ja trafiając tam miałem 2 timexy i casio beside, w sumie tam nakręcili mnie lekko na seiko 5 i poźniej na monstera tak, że nie było źle. jedyne co mi się wtedy nie podobało, to wiele negatywnych komentarzy na temat timexów, akurat z moimi nie było wiekszych problemów, ale może to tylko taka ich propaganda.
Iks - 2012-12-17, 19:03

agaron napisał/a:
I patrz, co się to z Tobą porobiło


kompletna degrengolada :)) :złośliwiec:

Apa13 - 2012-12-17, 19:09

Ja trafiłem na Kizi i zakupiłem Seiko 5, potem Zodiaca. Tu trafiłem w miedzy czasie szukając info o Marynach. Potem była przerwa, konto zostało zlikwidowane, ale powróciłem :)
wielebny - 2012-12-17, 19:19

Svedos napisał/a:
...a i nie przejmuj się gadaniem koleżanki EwyMilewskiekj bo jak sama napisała "Nigdy nie będę miał(a) penisa" i to jest akurat prawda. :D

Sylwek, to jest typowy przykład zachwiania osobowości, nick jest damski, a w profilu, mężczyzna :/

Cezar - 2012-12-17, 19:19

Temat tematu nam się zmienia...
Każdy z nas ma jakąś przeszłość cool

wielebny - 2012-12-17, 19:28

Cezar napisał/a:
Każdy z nas ma jakąś przeszłość cool

Cezar, :shock:

Cezar - 2012-12-17, 19:29

wielebny, a Ty może całe życie w klasztorze siedziałeś :D
Chodzi mi o zegarkową of kors :P

wielebny - 2012-12-17, 19:32

Cezar napisał/a:
Chodzi mi o zegarkową of kors :P

Aaaa, zegarkową.....
;) :))

revolta - 2012-12-17, 19:42

Aaaaaaaaaaaaaaaa zegarkową hmmm
Rudolf - 2012-12-17, 21:02

Hahahaha ja jako jedyny na spotkaniu kmziz miałem tylko rosyjskie zegarki i parę g-shock
:))

Kto był kiedyś na taki spotkaniu/zlocie to wie .. co to oznacza .

Sylwek - 2012-12-17, 21:05

Rudolf, a nie obłożyli Cię infamią??? :złośliwiec:
Rudolf - 2012-12-17, 21:07

Sylwek napisał/a:
Rudolf, a nie obłożyli Cię infamią??? :złośliwiec:
jeszcze nie .. to było później ..
Bo ja myślałem że to chodzi o miłośnictwo wszystkich zegarków .. kufa ale naiwny byłem facepalm

Santino - 2012-12-17, 21:07

Rudolf, ale chińskich nie miałeś :P

Ja jako jedyny miałem kilka chińskich, forumową PZL'kę i Gerlachowe Bliźniaki :D

Rudolf - 2012-12-17, 21:08

Santino napisał/a:
Ja jako jedyny miałem kilka chińskich, forumową PZL'kę i Gerlachowe Bliźniaki :D
To było dużo wcześniej ..
Cezar - 2012-12-17, 21:08

Santino napisał/a:
Ja jako jedyny

Fakt, z Darkiem na spotkanko, po hotelach się włóczy...
:P

Santino - 2012-12-17, 21:10

Rudolf napisał/a:
To było dużo wcześniej ..

Wiem, wiem przecież ;-)

Sylwek - 2012-12-17, 21:27

Nasze forum jednak jest wielkie , se szpamujemy w recenzji Parnika już 10-ą stronę , z tego co wczoraj ogarnąłem ,to na Kici -kici admini zakietowali gdzieś na 5-ej??
Ktoś jest w stanie to skorygować ?? :popcorn:

ALAMO - 2012-12-17, 21:36

Cezar napisał/a:
Santino napisał/a:
Ja jako jedyny

Fakt, z Darkiem na spotkanko, po hotelach się włóczy...
:P


Ba :!:
Z DILEREM pił :!:
Na szczęście, że własną wodkę - bo diler pożałował ... :złośliwiec:

Cezar - 2012-12-17, 21:40

Cytat:
Z DILEREM pił

I jeszcze mnie namawiał , abym przeszedł na ciemną stronę mocy :złośliwiec:

Santino - 2012-12-17, 22:12

ALAMO napisał/a:
Z DILEREM pił

Nawet dwoma... ;-)
Ale jednego nazwiska :D

nick555 - 2012-12-17, 23:20

Blaz napisał/a:
...
Wbrew pozorom Parnisów jest bardzo dużo na kizi, ale ludzie boją/nie chcą o nich pisać, a z różnych powodów nie chcą też rejestrować się u nas. To wychodzi w różnych rozmowach, na innych forach.... Byłbym nawet skłonny do takiego poglądu, że na kizi istnieje tzw. drugi obieg zegarkowy. :))



Istnieje, istnieje :)

25 tysi użytkowników, co najmniej połowa pasiorków które robię, jak nie sprzeda się nas, to idzie tam właśnie do chińczyka. Teraz mam w kolejce raptem jednego :) Ale i kolejki nie mam :)

Santino i po ryju chciałeś dawać na dodatek...

Santino - 2012-12-17, 23:34

Oj tam.
Przecież wiesz, że ja niespotykanie spokojny człowiek jestem.

Svedos - 2012-12-17, 23:36

Santino, musiałeś być zdesperowany :))
Cezar - 2012-12-18, 00:47

nick555 napisał/a:
Santino i po ryju chciałeś dawać na dodatek...

W to to nie uwierzę...
Chyba, że któryś swojej nie przyniósł i Sylwkowej chciał się napić :P

ALAMO - 2012-12-18, 08:55

A na jakiej podstawie wysnułeś wniosek, że przyniósł :?: :złośliwiec:
Cezar - 2012-12-18, 09:08

ALAMO napisał/a:
że przyniósł

Wysnułem, że skoro miał dostać po ryju, to nie przyniósł :P

bEEf - 2012-12-18, 10:14

Whisky była zrzutkowa. Diler się nie dołożył. Sylwek chciał mu dołożyć. To tak w sprawie potwierdzenia faktów ;)
ALAMO - 2012-12-18, 10:17

Bo kto to słyszal żeby dżentelmen się dokładał jak z takimi snobami i gupkami pije :D
bEEf - 2012-12-18, 10:20

W sumie fakt, powinien wystarczyć sam zaszczyt :D
ALAMO - 2012-12-18, 12:51

Powinniście rąk nie myć do teraz.
O ile wogóle wam je podał, buraki :P

Cezar - 2012-12-18, 18:51

Może komuś burak wewnętrzny puści taką cenę...
http://www.ebay.pl/itm/26...984.m1438.l2649

Sylwek - 2012-12-18, 18:54

Cezar, uważam,że gdyby on miał lepsiejszy pach, nazywał się Certina i kosztował 2500 ,to by na Kizi nawet nie kwiknęli :złośliwiec:
Cezar - 2012-12-18, 18:58

Sylwek, nie kwiknęli by, bo mieliby z tego pieniądze...
A tak, to nie dość, że jakościowo podobnie, to tanio i bez nich ;)
A to boli, sprzedaż wewnętrzną psuje, pokazuje, że można równie dobrze, ale za małe pieniążki.

Maras68 - 2012-12-18, 18:59

I tu Sylvas masz rację, dokładnie jak mówisz, zamiast słowa Parnis - np.Omega i chłopaki kiziowe klęczą i sie modlą przy tym wydając różne inne dźwięki :złośliwiec:
Sylwek - 2012-12-18, 19:20

Cezar, a jak byłem w sobotę w jednym salonie ,to macałem sobie cytrynę DS 1 automat , no i na kolana mnie nie powaliła , wrażenie nie tyle gorsze ,co nic lepsze niż w przypadku mego portugalca kinckiego ,, jedyna różnica to pasior fabryczny jest lepszy , bo wiadomo że śmiechozaur ma skórę cieńszą od reklamówki :D
Słoniu - 2012-12-18, 19:23

Pasek z Portugalca przy tym z PA6007 to poezja. A co do DS-1 - to akurat jedna z nielicznych kłalit, które mają świetny stosunek ceny do jakości. DS-1 naprawdę dobrze skrojonym zegarem, za który nie przeginają z ceną, a w wykonaniu ciężko do czegokolwiek się doczepić - jak na sfajcara oczywiście :D .
ALAMO - 2012-12-18, 19:53

Maras68 napisał/a:
I tu Sylvas masz rację, dokładnie jak mówisz, zamiast słowa Parnis - np.Omega i chłopaki kiziowe klęczą i sie modlą przy tym wydając różne inne dźwięki :złośliwiec:


Całe rzesze aspirujących - głównie kłapanie nadmiarem skóry.

Sylwek, widywałem kłality za 3000 na paskach gorszej jakości niż Szanghaje za 400 zł ... Pamiętaj, że jak już fikniesz 3000 to ci wogole nie wali klejem :P lita skóra bydlęca, prosze pana recenzenta, lita skóra :!:

jaro19591 - 2012-12-18, 20:12

Mnie zaskoczył pasek, który był na wyposażeniu Lum-parniaka. Gruby, miękki, lita skóra.
Sylwek - 2012-12-18, 20:16

ALAMO, za 3 tysie to ja mogę mieć :

A) Dzik-a
B)Sokoł-a
C)Tego Parnisa
D)Nowy pach do tego Parnisa
E)Ze 4 litry gorzały
F)Zakąskę do powyższej
G)Satysfakcję z zakupów

i ewentualnie kaca na drugi dzień po punkcie E

i trzymajmy sie tego ,że to są dla mnie wartości ważniejsze niż wydanie 3 tysi na śfajciala prosto z Chin ;)

Słoniu - 2012-12-19, 18:31

Dawno mnie tak nie rozbawili - wg kizi Parni jest podróbą dosi


Pomijam:
- Inne indeksy
- inna tarcza
- inny bezel
- inna koronka,
- brak lupki

Ale kolory się zgadzają - znaczy się podróba :złośliwiec:

Przemek - 2012-12-19, 19:08

daj linka, pośmieje się.
Słoniu - 2012-12-19, 19:11

W nadgarstkowych z dzisiaj było na kizi ;)
Santino - 2012-12-19, 19:11

Qwa, ale co jest podobnego w tych zegarkach??
Słoniu - 2012-12-19, 19:13

Wskazówki ma? Ma - znaczy się podróba :złośliwiec:
Przemek - 2012-12-19, 19:18

Cytując jednego z kolegów- dla mnie to buractwo nosić taki zegarek :)) toż to ewidentna podróbka :złośliwiec:
ALAMO - 2012-12-19, 19:19

Słoniu napisał/a:
Wskazówki ma? Ma - znaczy się podróba :złośliwiec:


No nie tylko.
Jeszcze jest chiński, a nie chiński z faktura szwajcarską.
To robi wielką róznicę.
Że też wam trzeba w kółko jak dzieciom tłumaczyć truizmy ... :facepalm: :głową w mur:
:złośliwiec:

wielebny - 2012-12-19, 19:29

Słoniu, przeca zostało już dawno udowodnione że Parnis musi, no musi coś podrabiać.
Jeszcze Cię to dziwi ;)
Jest pomarańczowy, jest :idea:
Ma czarny bezel, ma :idea:
Podrabia tę Dośkę i setki innych zegarków bez dwóch zdań :facepalm:

Blaz - 2012-12-19, 19:38

Zawsze pozostanie na końcu stwierdzenie, że pasek i klamrę Parnis podrobił. :))
Cezar - 2012-12-19, 19:41

Już się nie mogę doczekać kiedy mój dojedzie.
Będzie w innej kolorystyce, ciekawe co podrabia hmmm
Ale pierwsze zdjęcie w nadgarstkowe na kizi pójdzie cool

Machu - 2012-12-19, 22:01

Hmmm, a czy przypadkiem ten Parnis nie miał 'premiery' wcześniej niż rzekomy pierwowzór?
nick555 - 2012-12-19, 22:05

Też mi przeszła taka myśl, bo o tej Doxie to niedawno było...
Słoniu - 2012-12-19, 22:10

Dla Kiziolców to nie argument - bo Dosia koszerna Parni niet ;)
Blaz - 2012-12-19, 22:16

Parnis wykradł plany, ot co! A to już recydywa złodziejstwa!
Santino - 2012-12-19, 22:40

Blaz napisał/a:
klamrę Parnis podrobił.

Nie ma się co śmiać.
Akurat zapinka IMO jest inspirowana ;-)

maciek - 2012-12-19, 22:44

a pokażcie ta Doxa, co?
Cezar - 2012-12-19, 22:45

Wszystko takie cfane cool
To może niech ktoś mądry pokaże pierwowzór, oryginał nie podrabiany...

nick555 - 2012-12-19, 22:45


Blaz - 2012-12-19, 22:48

Tu ją opisywaliśmy:

http://www.chinawatches.p...t=13291&start=0

Cezar - 2012-12-19, 22:57

A może to po prostu ból wewnętrzny, że dał za doxę prawie 3tysie ( podkreślił :) ) a to samo jest za 70 $ :))
bEEf - 2012-12-19, 23:17

Ni wuja, klimat podobny, ale wszystko inne.
Sylwek - 2012-12-20, 00:07

Ta dosia za sama lupę 25 lat bez zawiasów cool
Iks - 2012-12-20, 15:20

Jest nowy wzorzec cool


Cezar - 2012-12-20, 15:21

Znaczy następny wzorowany na parnisie ;)
revolta - 2012-12-20, 15:22

Na kizi juz walczą .
bEEf - 2012-12-20, 15:22

Najpierw chciałem napisać, że Parniak ma fajniejszy bezel, ale się jorgnąłem, że to przecież bezel z Suba jest :D No ale i tak jest fajniejszy ;)

[ Dodano: 2012-12-20, 14:28 ]
Aha, jeśli mogę wyrazić swoją opinię, to o ile w 100% popieram Słoniową pracę u podstaw, to wrzucanie czegoś tylko po to, by siać ferment jest, sorewicz, niemądre i czyni więcej szkody, niż pożytku. Ten Visodate jest, co by nie było, lekko przegięty.

Sylwek - 2012-12-20, 17:06

bEEf, ale bez trzody nie ma przygody :))

"przygoda, przygoda, każdej chwili szkoda..." и я тоже поздравляю pifko

Cezar - 2012-12-20, 17:44

bEEf napisał/a:
wrzucanie czegoś tylko po to, by siać ferment jest, sorewicz, niemądre

Też jestem zdania, że nie należy ranić kłalitnych uczuć kiziowców ;)
Osobiście nie byłbym zachwycony dowiadując się nagle, że istnieje realny świat :P
Przecież ktokolwiek pokazując u nas mocną kłalitę naraża się na bezpośredni gniew Matki Partii i dożywotniego bana, c`nie ;)

ALAMO - 2012-12-20, 17:57

Cezar napisał/a:
Przecież ktokolwiek pokazując u nas mocną kłalitę naraża się na bezpośredni gniew Matki Partii i dożywotniego bana, c`nie ;)


Oooo, zdecydowanie :!: Chyba, że ma na nią chińskie faktury i płaci nam za reklamy :!: :złośliwiec:

Cezar - 2012-12-20, 18:08

Krzysiek, toć wiem :)
Jak inaczej mógłby się u Nas pojawić dajmy na to jakiś tam zenith na bazarku...
Jak nie leży w koszu, znaczy opłacony :P
Albo te inne, nazw nie pomnę, pokazywane w nadgarstkowych...
Jak są i nie skoszowane, znaczy opłaca się je pokazywać cool

ALAMO - 2012-12-20, 18:18

Cezar napisał/a:
Krzysiek, toć wiem :)


Czarek, żart tłumaczony przestaje być śmieszny - a ja zrozumiałem za pierwszym razem, serio ... facepalm :złośliwiec:

Tomek - 2012-12-20, 18:22

Stan umysłu co poniektórych z Krainy Marketów Zegarowych i Zegarkowych mnie przeraża ..


ALAMO - 2012-12-20, 18:32

No co się czepiasz ?
Lata pracy u podstaw, prosze pana docenta, lata pracy :!:
pifko

Cezar - 2012-12-20, 19:45

ALAMO napisał/a:
ja zrozumiałem za pierwszym razem

Bez urazy, są też inni, którzy mogliby nie zrozumieć :P

ALAMO - 2012-12-20, 19:49

Ale że konkretnie, nazwiska, adresy, kontakty :!: :D
Cezar - 2012-12-20, 20:00

ALAMO napisał/a:
konkretnie

Wiesz, ochrona danych osobowych...
To już na pewu lepiej cool

ALAMO - 2012-12-20, 20:07

I do tego jeszcze 'zamykam temat jako wyczerpany" :D
Ratler Wściekły I - 2012-12-20, 22:44

Cezar napisał/a:
ALAMO napisał/a:
konkretnie

Wiesz, ochrona danych osobowych...
To już na pewu lepiej cool

i taboretem go :D

[ Dodano: 2012-12-20, 22:46 ]
ALAMO napisał/a:
I do tego jeszcze 'zamykam temat jako wyczerpany" :D

ale ten Sizar pie^# trza zamknąć temat :D

Cezar - 2012-12-20, 22:48

Ciniol napisał/a:
ale ten Sizar pie^#

Teeecfana gapa bo Ci wyślę damskie wdzianko z cekinkami :P

Ratler Wściekły I - 2012-12-20, 23:19

Jak używane i z wyraźnymi oznakami noszenia to czemu nie hmmm ja gadżeciaz i snobster jestem chociaż nie mam srajfoana :D
Cezar - 2012-12-20, 23:22

Ciniol napisał/a:
używane i z wyraźnymi oznakami noszenia

Raczej fetyszysta cool

Ratler Wściekły I - 2012-12-20, 23:31

jak zwał tak zwał. Byleby fun był :))
staszek - 2012-12-26, 22:35

Ech, też do dzisiaj byłem zatwardziałym "kiziowcem"......
Ale muszę być uczciwy względem nich. Strasznie dużo mnie nauczyli . Miałem dużo bezinteresownej pomocy .
Chronofil, Kieszonkowe, cook - to fajne goście.
Pan Ratynski zawsze udzielał mi pomocy , dopingował do samodzielnego "grzebania" w zegarkach.

Cezar - 2012-12-26, 23:27

staszek napisał/a:
Pan Ratynski zawsze udzielał mi pomocy , dopingował ...

Mam tak samo...
To właśnie dzięki Panu Piotrowi zakupiłem parniska diverka.
Nie chciałem, nawet mi się nie podobał, ale Piotr mnie przekonał.
A wydawało by się, że nie lubi chinczyków cool

Blaz - 2012-12-27, 09:48

staszek napisał/a:

Pan Ratynski zawsze udzielał mi pomocy , dopingował do samodzielnego "grzebania" w zegarkach.


W sumie jeśli się zastanowić to mnie też...

Gdy pierwszy raz zarejestrowałem się na kizi spotkałem się z takim murem w postaci Sokoła Maltańskiego, że jak żywy stanął mi przed oczami sławny utwór:

Cytat:
We don't need no education.
We don't need no thought control.
No dark sarcasm in the classroom.
Teacher, leave them, kids, alone.
Hey, Teacher, leave them, kids, alone!
All in all it's just another brick in the wall.
All in all you're just another brick in the wall.

We don't need no education.
We don't need no thought control.
No dark sarcasm in the classroom.
Teachers, leave them, kids, alone.
Hey, Teacher, leave us, kids, alone!


A chciałem tylko zapytać o wybór zegarka. Zapytałem więc siebie samego czy chodzi mi TYLKO o wybór zegarka, czy jednak o zainteresowanie zegarkami w ogóle, tak silne, że nawet niespełniony nauczyciel pryskający żółcią mnie nie zniechęci. :))

johnny_b2 - 2013-01-06, 12:22

Moze mi ktoś powiedzieć, czy on ma miedzy uszami 23 czy 24 mm bo mam dwie sprzeczne info a to wydaje mi sie ze ważne jest przy zakupie nowego paska? :/
Cezar - 2013-01-06, 12:34

23 :)
Michał - 2013-01-06, 17:56

johnny_b2, z tym, że nie kupisz żadnego sensownego seryjnego paska w tym rozmiarze... imo ;)
Cezar - 2013-01-06, 17:56

Trzeba brać 24, 22 będzie źle wyglądać :)
johnny_b2 - 2013-01-06, 21:08

Ok, dzięki. pifko
Karolewskiej - 2013-01-14, 09:32

Ile ogólnie kosztuje teraz ten Parnisek?
union - 2013-01-14, 09:59

na ebayu poszły w górę na 127 $ :głową w mur:
Karolewskiej - 2013-01-14, 10:13

No właśnie przeglądałem strony sprzedawców z Chrl i niestety duuużo :)
nav - 2013-01-14, 15:50

trzeba czekać na promocje na manbushije, na ebay'u od póltora miesiaca są po 127$
jarecki.k - 2013-01-14, 19:46

To kupujcie z bransa za 110 i sprzedajcie ją mi :]
rmaya - 2013-01-14, 19:49

Na ostatni rzut załapało się sporo osób z forum. może się komuś nie spodoba i puści na bazarek :))
Ja na swojego czekam. Dziś gong przesłał mi tracking z przeprosinami za opóźnienie. pifko

jarecki.k - 2013-01-14, 23:13

rmaya napisał/a:
Na ostatni rzut załapało się sporo osób z forum. może się komuś nie spodoba i puści na bazarek :))
Ja na swojego czekam. Dziś gong przesłał mi tracking z przeprosinami za opóźnienie. pifko

Ja swój zamówiłem cool , chodzi mi o bransoletę samą :D BTW, nie wiedzie, czy można dokupić samą bransę u majfriendów ?

Słoniu - 2013-01-15, 20:26

A teraz niespodzianka... Siedzę i nasłuchuję sobie cykania naszego Parnisa i... i coś wolno tyka jak na te swoje 28800... Porównuję do Ety 2824 którego to klonem być powinien - i na pewno nie jest to to cykanie... Wskazóweczka też coś "bardziej szarpie". Wydaje mi się, że różnica pomiędzy wersjami za 240$ a tymi za 70$ to właśnie zastosowany mechanizm. Po obserwacji skłaniam się ku wnioskowi, że mamy tu częstotliwość 21600. Wg niektórych informacji na różnych serwisach kilka osób twierdzi, że w wersji 70$ jest nie seagull a shanghai... Nie zmienia to faktu, że chodzi ok :)
wielebny - 2013-01-15, 20:37

Słoniu napisał/a:
Porównuję do Ety 2824 którego to klonem być powinien - i na pewno nie jest to to cykanie.

Mój świat legł w gruzach, nie będę miał półkłality :głową w mur: :)) :)) :))

jarecki.k - 2013-01-15, 20:46

Hmm chinole nas oszukaly?
Słoniu - 2013-01-15, 20:55

Raczej nie oszukały - oni zazwyczaj podają Asian 2836 albo asian 2824. O ST2130 wyczytałem właśnie przy wersjach za 190$. Specem od mechanizmów nie jestem - myślę, że tu trzeba wierzyć temu co Alamo napisał w PA6006. Chyba się skuszę i otworzę swojego - będzie można zdjęcia mechanizmów porównać - jak jest to samo co w wersji Alamo to mamy 28800.
Sylwek - 2013-01-15, 20:55

Słoniu, ale liczyłeś przez godzinę uczciwie te wahnięcia ???? :złośliwiec: coś mi się wierzyć nie chce :D
Słoniu - 2013-01-15, 20:56

Sylwek, - może za mało wypiłem, imo cyka po prostu wolniej :)) pifko
Sylwek - 2013-01-15, 20:58

Słoniu, ale ,że jesteś w stanie wyłapać cirqa 7000 wahnięć na godzinę ?? :shock: uchem własnym??? :shock: ja pientrolę ,nowy MOZART :D
Słoniu - 2013-01-15, 20:59

Wygląda to u mnie jak u Krzycha (Alamo) czyli chyba fałszywy alarm i 28800 hmmm
Apa13 - 2013-01-15, 20:59

Takie rzeczy to sie nawet fizjologom nie śniły ;-)
Słoniu - 2013-01-15, 21:00

Sylwek, - http://www.youtube.com/watch?v=PtV02STF-4U ;)
Sylwek - 2013-01-15, 21:00

no... biorąc pod uwagę,że słonie duże uszy mają ,to w sumie możliwe jest cool ale że aż tak ????? :shock:
nick555 - 2013-01-15, 21:01

Słoniu, na następne spotkanie biorę stetoskop!
Słoniu - 2013-01-15, 21:03

Poważnie mnie to zastanawia - ale dzisiaj akurat miałem certinkę i parniaka na łapie. No kurna cykają różnie :D
nick555 - 2013-01-15, 21:07

Może to Certina jest felerna :)

Rozbieraj Parniaka, nie cuduj!

Sylwek - 2013-01-15, 21:07

Słoniu napisał/a:
Poważnie mnie to zastanawia - ale dzisiaj akurat miałem certinkę i parniaka na łapie. No kurna cykają różnie :D


bedą cykać różnie i jest to normalne zjawisko ...

mój 6r15 cyka zupełnie inaczej ,niz to z filmiku na yt ,,, :))

możesz włożyć mechanizm (ten sam) w 15 różnych kopert i będziesz mieć 15 różnych cykań ..
zwykła akustyka się kłania ;)

Cezar - 2013-01-15, 21:08

Mnie to wygląda jednak na 21,600 hmmm
Bo na słuch to nie jestem pewien...

Słoniu - 2013-01-15, 21:11

Sylwek, - częstotliwość imo "słychać" 3 czy 4 razy na sekundę ;)

[ Dodano: 2013-01-15, 21:15 ]
No cyka jak orienty na słuch... czyli 21600 :głową w mur: Kurna, w sumie to mi to wisi. Jednak warto to sprawdzić "namacalnie" :D

Sylwek - 2013-01-15, 21:15

Słoniu, to jest akustyka ,, a zmysły ludzkie są niedoskonałe ,, duże różnice wychwytuje praktycznie każdy , ale te drobne niewielu ... ..

pomijając fakt krótszej żywotności choćby włosa .. hmmm

Apa13 - 2013-01-15, 21:15

Słoniu, jesli masz mikrofon podłączany do kompa to sa programy do mierzenia czestotliwosci (pod warunkiem ze mic bedzie na tyle czuly)
jarecki.k - 2013-01-15, 21:18

No dobra, ale i tak cos w tym musi byc, ze Gong pisze w tych za 200 o czestotliwosci 28,800 a w tych za 70 o automatic movement ...
Cezar - 2013-01-15, 21:19

Może być marketing...że drożej, ale lepiej ;)
Sylwek - 2013-01-15, 21:19

jarecki.k, te za 200 mają klona eci , a te za 70 mają klona tego klona cool proste
Słoniu - 2013-01-15, 21:20

http://forums.watchuseek....iew-802227.html

Tu ciekawostka z WUSa...

jarecki.k - 2013-01-15, 21:20

Sylwek napisał/a:
jarecki.k, te za 200 mają klona eci , a te za 70 mają klona tego klona cool proste

Czyli to fakt ze tamte sea-gull a te shanghai ?? To pewno kłalita dużo gorsza... :mad:

Słoniu - 2013-01-15, 21:22

Mi tam nie przeszkadza - to też klon Eci wg Wusa. Ma stop sekundę i ma dokręcanie. Zresztą - znając majfriendów nigdy nie wiesz co listonosz Ci przyniesie :D
Sylwek - 2013-01-15, 21:27

Słoniu, tyle,że wielu jeszcze tego nie widzi :D a może nie chcą widzieć cool
Słoniu - 2013-01-15, 21:37

Pozostawmy temat na tym, że w środku jest klon Ety 2824 - gdyż to jest pewne :)) Ma stop sekundę i dokręcanie - częstotliwość pracy nieznana :złośliwiec:
wielebny - 2013-01-15, 21:37

Słoniu napisał/a:
Wygląda to u mnie jak u Krzycha (Alamo) czyli chyba fałszywy alarm i 28800 hmmm

Poka,poka :)

Słoniu - 2013-01-15, 21:55

wielebny, - prosiem:


Iks - 2013-01-15, 21:57

Słoniu napisał/a:
jest klon Ety 2824


No to powinien mieć też 28800 ;)

Cezar - 2013-01-15, 21:58

Słoniu napisał/a:
prosiem:

No to teraz na poranną rosę wyjść nawet nie będziesz mógł :D

Iks - 2013-01-15, 22:00

A weź jeszcze do szklanki spróbuj włożyć czy coś...coby głośniejsze cykanie było i wtedy sprawdż. Ja miałem kilka zegarków z nową miyotą 90coś która również ma niby 28800 i TEŻ wskazówka imo nie chodziła tak płynnie jak w niektórych zegarkach z Etą. (A w niektórych z Etą też superpłynnie nie jest)
Słoniu - 2013-01-15, 22:05

Panowie - dla mnie to bez znaczenia - cyka ciut wolniej - otworzyć - otworzyłem - uszczelka jest - lekko przycięta przy zakręcani :D ;) A poważnie na wakacjach się szczelność sprawdzi :)
Michał - 2013-01-15, 22:08

Ooo temat o cykaniu, podoba mi się więc sobie naleję i śledzę wątek... :popcorn: :))
wielebny - 2013-01-15, 22:17

Słoniu napisał/a:
wielebny, - prosiem:

Dziękuje uprzejmie pifko
Tylko że to nie może być kłalita, poznaję po pierścieniu, no kufa metalowy :))
Słoniu napisał/a:
Panowie - dla mnie to bez znaczenia

Sloniu, dla mnie też, tak melepecę dla podtrzymania rozgawora w oczekiwaniu na listonosza ;)

Sylwek - 2013-01-15, 22:18

Słoniu, weź go qwa wywal do kufla z wodą na noc i się dowiesz :D
Słoniu - 2013-01-15, 22:21

Tylko słoik ogórów znajdę i będzie kłalitny test cool
Sylwek - 2013-01-15, 22:24

Słoniu, jak w słoiku ,to możesz nawet pasteryzację przeprowadzić :D
JohnSmith - 2013-01-15, 22:51

Iks napisał/a:
A weź jeszcze do szklanki spróbuj włożyć czy coś...coby głośniejsze cykanie było i wtedy sprawdż. Ja miałem kilka zegarków z nową miyotą 90coś która również ma niby 28800 i TEŻ wskazówka imo nie chodziła tak płynnie jak w niektórych zegarkach z Etą. (A w niektórych z Etą też superpłynnie nie jest)

Hmm... czy cyka 28800, czy np. 21600, czy inne w tych okolicach, to chyba bez znaczenia dla płynności ruchu. Mam na myśli, że może cykać trochę wolniej lub trochę szybciej, ale chodzić płynnie lub nie... W każdym razie na tym poziomie częstotliwość raczej nie jest najważniejsza dla płynności, to w końcu poniżej 10 na sekundę...

Tak sobie myślę przez analogię do kina...

Na wrażenie płynności może wpływać "chybotliwość" sekundnika, niezależnie od tego z czego wynika...

Santino - 2013-01-16, 00:24

Słoniu napisał/a:
uszczelka jest - lekko przycięta przy zakręcani A poważnie na wakacjach się szczelność sprawdzi


Jak masz przyciętą uszczelkę, to już lepiej nie sprawdzaj wodoszczelności.
Zmień uszczelkę.

Apropos częstotliwości - patrzę w ofertach majfriendów i wydaje mi się, że coś jest na rzeczy:
Na Daji napisali przy droższym:
Movement: automatic movement Sea gull 2100 (Asian 2836 at 28,800)
A przy tańszym:
Movement: automatic movement

Więc potwierdza to Twoją tezę, że w tańszych, jest, tak jak napisali na WUS - Shanghai z 21 600 ;-)

Cezar - 2013-01-16, 00:36

Sylwek...i to ecia i to ecia...
Tańsza, to i wolniejsza ;)

Iks - 2013-01-16, 10:39

Ale shanghai to chyba nie jest klon Ety??
nav - 2013-01-16, 13:10

Ale kręci się w obie strony :)
Limak - 2013-01-16, 22:49

Iks napisał/a:
Ale shanghai to chyba nie jest klon Ety??


Mechanizm zwany "szanghajem" nie jest klonem ety, natomiast wg. pewnych źródeł Shanghai produkuje klony ety 28xx. :złośliwiec:

Moim zdaniem w tym parnisie mechanizm ma 21600 A/h i uważam to za bardziej rozsądne rozwiązanie. Co takiego wspaniałego jest w tych 28800 - to że wahnie się 8 razy a nie 6 na sekundę ? :shock:

Sam zegarek bardzo fajny. :)

Z_bych - 2013-01-22, 20:43

Ja nie wiem na jakim pasku go nosić. Koperta jest dość gruba, uszy długie, schodzą nisko, sporo poniżej dekla. Średnio gruby pasek niespecjalnie wygląda. Zostaje albo bardzo gruby skórzany (np. Pattini) albo jakaś gruba guma. Głębsze osadzenie teleskopów sporo by ułatwiło.
W swoim musiałem założyć teleskopy 24 mm, bo oryginalne z innym paskiem się wypinały.
Za to taki kształt uszu jest idealny dla osób mających mikre nadgarstki (jak ja). Zegarek jest jak przyklejony, nie wystaje za nadgarstek i nie przesuwa się do góry.

Zastanawiam się też jak usunąć tę niebieską farbę z koronki. Częściowo zeszła pod niewielkim naciskiem paznokcia, ale w środku "P" jest problem :)

staszek - 2013-01-22, 20:49

ja te niebieskie ustrojstwo w ciągu niespełna minuty usunąłem wykałaczką
Z_bych - 2013-01-22, 20:58

staszek, nie mam pod ręką wykałaczki :/ Próbowałem nicią dentystyczną, ale nie dało rady :/
staszek - 2013-01-22, 21:01

weż kawałek jakiegokolwiek drewna, zrób naostrzoną drzazgę i dawaj po koronce

[ Dodano: 2013-01-22, 21:01 ]
weż zapałkę

Rudolf - 2013-01-22, 21:32

Ten Parniak to fajny zegarek choć miałem go niecałą dobę to powiem szczerze że to dobrze wydana kasa .
Na wszelki wypadek można się przejść do jakiegoś salonu zibi i sprawdzić wodoszczelność .

staszek - 2013-01-22, 21:34

Rudolf napisał/a:
Na wszelki wypadek można się przejść do jakiegoś salonu zibi i sprawdzić wodoszczelność .

I tak zrobię

Ile to może kosztować ?

Deco79 - 2013-01-22, 23:06

staszek, u mnie zegarmistrz bierze 10 zł, w salonie pewnie drożej
Sylwek - 2013-01-22, 23:10

a dlaczego Wy sie tak kitracie z tą wodoszczelnością?? :shock:

ja mam swojego malowanego portugalca , używam go rzadko i nie martwię się o wodoszczelność :))

no chyba,że pragniecie posiadać certyfikaty miedzynarodowe ,,, bo Wam burak przeszkadza hmmm

Maras68 - 2013-01-23, 07:54

Sylwek gdybym miał na tarczy WR200 to bym chciał chociaż w nim popływać na basenie, i nie dziwię się że chcą doszczelnić czy sprawdzić, wakacje niedługo i czas moczenia tuż tuż ;)
staszek - 2013-01-23, 07:55

nie dlatego.
Dlatego ze to nurek z WR 200 jak pisze producent.
A my chcemy wiedzieć czy to faktyczny nurek czy tylko tak jest napisane

Maras68 - 2013-01-23, 08:49

to co u Parnisa napisane traktowałbym z przymrużeniem oka ( osobiście nie wierzę w WR200), ale może po drobnych poprawkach da się choć popływać :)
jak tu wspomniał jeden z kumotrów, poszedł do kibla, coś tam pomoczył i mu zaparował ...

Blaz - 2013-01-23, 09:32

Myślałem, że ten Parnis to pierwszy chińczyk z gwarantowaną większą wodoszczelnością, ale chyba jednak nie...

Chyba że rzeczywiście teraz z powodu dużego popytu są sprzedawane odrzuty z produkcji i trzeba z opinią poczekać na uspokojenie rynku...

Maras68 - 2013-01-23, 09:36

dziwi mimo wszystko fakt iż "producent" nie wyciąga wniosków z licznych usterek i dalej brnie, to biznes na krótką metę, ale jego wybór, my klienci też mamy wybór np. TAO
Blaz - 2013-01-23, 09:39

TAO? To nie ma wyboru. :))
ALAMO - 2013-01-23, 09:56

To nie jest producent Maras,tylko jeden z wielu sprzedawców.
O Tao mam średnią opinię nt. jakości - moje egzemplarze są niedokładne, użyte mechanizmy - takie sobie, a do montażu też bym się przyczepił.

Koperta tego Parniaka spełnia założenia WR200, konstrukcyjnie. Diabeł tkwi w jakości montażu - osadzeniu szkła, jakości uszczelki ... Myśle że problemy ze szczelnością są przypadkowe. Znam przypadki utopienia dużo droższych zegarków, żeby wspomieć wpadkę Helsona. U nas w PL czytałem na forach o dwóch utopionych Monsterach ... Nie ma się co tym specjalnie przejmować.

Z_bych - 2013-01-23, 10:23

Mój wczoraj przeszedł pomyślnie próbę prysznicową.
Toyota - 2013-01-23, 11:19

Z_bych napisał/a:
Mój wczoraj przeszedł pomyślnie próbę prysznicową.


Do wanny tera :D

Sylwek - 2013-01-23, 11:21

Tak se czytam i się zastanawiam po kiego grzyba zwykłemu Kowalskiemu W R powyżej 100, gdzie 50 już całkiem wystarczy do codziennego używania??? A druga sprawa jest taka,że zwykły Kowalski sam sobie nie jest w stanie zweryfikować tej szczelności , chyba że jego egzemplarz utopi się pod prysznicem :D
ALAMO - 2013-01-23, 11:26

Sylwek,no OK, ale jednak przyznaj że wolałbyś wiedzieć czy twój "zegarek nurkowy" przeżyje prysznic, czy nie ... ;-)
Blaz - 2013-01-23, 11:28

50m WR też mało co daje. Przykładowo Oris poinformował mnie, gdy się pytałem, że ich 50m WR to "standardowa wodoszczelność". Znaczy przed myciem rąk zdjąć. A żeby mieć komfort nieprzejmowania się zamoczeniem to należy patrzeć na WR większe lub równe 100m WR.
Sylwek - 2013-01-23, 11:36

ALAMO napisał/a:
Sylwek,no OK, ale jednak przyznaj że wolałbyś wiedzieć czy twój "zegarek nurkowy" przeżyje prysznic, czy nie ... ;-)


jeżeli już kupuje się zegarek nurkowy , to pewnie po to by z nim na łapie nurkować hmmm
i wtedy dobrze by było faktycznie mieć pewność co do szczelności,,

jeśli chodzi o wytrzymałość na prysznic,to cóż.... ja się akurat tym nie przejmuję ,bo pod prysznic idę bez zegarka , a gdybym nawet szedł z..,to oprócz Parnisa reszty jestem pewien :D ,bo skoro pływały za kajakiem (taka metoda sprawdzenia) to i prysznic wytrzymają :))

Deco79 - 2013-01-23, 11:56

Sylwek, nurkuje się zazwyczaj z komputerem, nie przypominam sobie bym widział kogoś, kto nurkował z zegarkiem. Inna sprawa snurkowanie, pływanie itp.
Machu - 2013-01-23, 15:06

Blaz napisał/a:
50m WR też mało co daje. Przykładowo Oris poinformował mnie, gdy się pytałem, że ich 50m WR to "standardowa wodoszczelność". Znaczy przed myciem rąk zdjąć. A żeby mieć komfort nieprzejmowania się zamoczeniem to należy patrzeć na WR większe lub równe 100m WR.


Hmm, wydaje mi sie, ze mycie rak z załozonym zegarkiem to raczej nie zamoczenie, a tzw. 'przypadkowe zachlapanie', czyli 3ATM wystarczają, i własciwie nawet w najtańszych zegarkach (z takim własnie WR) nie zdazyło mi się zalanie ich przy umywalce ;) Z Timexem 50M pływałem w oceanie i tez nic mu nie było :))

Mareckimt - 2013-01-23, 15:52

Mnie ta wątpliwa wodoszczelność nie przeszkadza. Kontakt z wodą mój zegarek ma podczas odśnieżania i mycia rąk i jak do tej pory nie mam zastrzeżeń. A by pokusa nie była zbyt wielka, to założyłam go na skórzany (niewodoodporny) pasek i problem mam z głowy.
Do chodu nie mam uwag, -9 sekund na dobę jest do przyjęcia.
Zegarek jest urokliwy niesamowicie, bardzo czytelny dla moich ślepi i wzbudza zainteresowanie :)) Na tyle mocne, że już jeden z kolegów z pracy śledzi wysyłki z HK :))

Słoniu - 2013-01-23, 16:17

Mój notorycznie zatrzymuje się (w sumie to wskazówka minutowa i godzinna, sekundowa zasuwa) w przedziale 23 - 23:15 - potem idzie na jakieś -6s do kolejnej 23 - 23:15. :) Cóż - coś go tam blokuje - korci mnie co by samemu to rozebrać :złośliwiec:
Z_bych - 2013-01-23, 16:19

Słoniu, idź na całość a później opowiedz ku przestrodze innym ;)
Blaz - 2013-01-23, 16:34

Machu napisał/a:
Blaz napisał/a:
50m WR też mało co daje. Przykładowo Oris poinformował mnie, gdy się pytałem, że ich 50m WR to "standardowa wodoszczelność". Znaczy przed myciem rąk zdjąć. A żeby mieć komfort nieprzejmowania się zamoczeniem to należy patrzeć na WR większe lub równe 100m WR.


Hmm, wydaje mi sie, ze mycie rak z załozonym zegarkiem to raczej nie zamoczenie, a tzw. 'przypadkowe zachlapanie', czyli 3ATM wystarczają, i własciwie nawet w najtańszych zegarkach (z takim własnie WR) nie zdazyło mi się zalanie ich przy umywalce ;) Z Timexem 50M pływałem w oceanie i tez nic mu nie było :))


I masz rację, tylko próbuję wytłumaczyć jak producenci dziś rozumieją to 50m WR. W zasadzie 30m WR oznacza brak jakiekolwiek wodoszczelności, 50m WR to wodoszczelność, ale w bardzo małym zakresie.

Toyota - 2013-01-23, 19:17

Słoniu napisał/a:
Mój notorycznie zatrzymuje się (w sumie to wskazówka minutowa i godzinna, sekundowa zasuwa) w przedziale 23 - 23:15 - potem idzie na jakieś -6s do kolejnej 23 - 23:15. :) Cóż - coś go tam blokuje - korci mnie co by samemu to rozebrać :złośliwiec:


To pewnie kalendarz, tak jak na początku zegarmistrz mi mówił. Może nie chciało mu się grzebać hmmm albo po tym jak pokręcił koronką było przez tydzień OK bo daty nie musiał nastawiać jak ja przez nienoszenie. U mnie kręcąc koronką na pozycji data czasem nie chciało załapać.

Słoniu - 2013-01-23, 21:29

Pokręciłem koronką z 50 razy między 22:30 a 23:30 - chodzi póki co miód malina :))
Santino - 2013-01-23, 22:42

Deco79 napisał/a:
nurkuje się zazwyczaj z komputerem, nie przypominam sobie bym widział kogoś, kto nurkował z zegarkiem.

A nurka maltanskiego widział?
:D

Sylwek - 2013-01-23, 22:45

Santino napisał/a:

A nurka maltanskiego widział?
:D



a utopionego znaczy topielca widział ?

Remik - 2013-01-23, 23:32

Santino napisał/a:
A nurka maltanskiego widział?
:D


Znaczy, że charytatywnie się utopił :shock: ???? :D

vvojt - 2013-01-23, 23:46

Remik napisał/a:
że charytatywnie się utopił


Remik, :)) :D :))

Narfas - 2013-01-24, 05:06

Nie rozkręcałem swojego, ale z tego co widziałem i czytałem, to uszczelki są suche i wypadałoby je przesmarować smarem silikonowym. Warto też sprawdzić, czy nie wsadzili krzywo uszczelek (wtedy wypadałoby je wymienić). Po tym ten Parniak przechodzi test szczelności, przynajmniej według filmiku na youtube.

pozdrawiam
Narfas

Słoniu - 2013-02-15, 21:33

Powiem wam, że Parniak dzisiaj trafił po 12 dniach na łapę. Ten zegar jest przegenialny. Tak mi się do niego micha cieszy - stosunek cena/jakość/fun przebija wszystko :) Gdyby tylko były powtarzalne to byłby najlepszy "pierwszy" automat cool
Grizzly - 2013-02-15, 23:13

Jacek, kupić dwadzieścia, wybrać z pięć, a resztę odesłać :D
Toyota - 2013-02-16, 10:18

Jo, niech majfrendy kończą balety bo się stęskniłem za swoim a o n biedny sam leży na jakiejś poczcie, mam nadzieję że leży, to już miesiąc jak opuścił PL hmmm
ALAMO - 2013-02-16, 10:31

W przyszlym tygodniu :-)
Fabryki startują od 18, niektore od 20.

Chłopaki, a tak poza konkursem to wobec faktu że na forumie ostatnio spadł poziom pokazania parnisa ;-) , zapomnieliście że samodzielny serwis zegarka jak przyszedł to byl standard jak forum zaczynalo ;-) Nikogo nie dziwił fakt że zegarek przyszedł bez uszczelki, albo że uszczelka wystaje spod dekla ... Wróćcie do korzeni :!: ;-)

Toyota - 2013-02-16, 10:35

ALAMO napisał/a:
W przyszlym tygodniu :-)
Fabryki startują od 18, niektore od 20.

Chłopaki, a tak poza konkursem to wobec faktu że na forumie ostatnio spadł poziom pokazania parnisa ;-) , zapomnieliście że samodzielny serwis zegarka jak przyszedł to byl standard jak forum zaczynalo ;-) Nikogo nie dziwił fakt że zegarek przyszedł bez uszczelki, albo że uszczelka wystaje spod dekla ... Wróćcie do korzeni :!: ;-)


U mnie uszczelka była OK. Może puszczał szkiełkiem albo koronką.

ALAMO - 2013-02-16, 10:38

Ale tam też sa uszczelki ;-)
Blaz - 2013-02-16, 10:41

Macałem go wczoraj. Świetnie wyprofilowana koperta. Rozmiar wcale nie taki wielki. Bezel - niezależnie od tego czy to prawdziwa ceramika czy nie - jest świetny. Tylko ta luma... On w ogóle nie świeci. :shock: Dyskwalifikacja. Czerwona kartka. :/
Maras68 - 2013-02-16, 12:43

czyli jak komu wpadnie tak przypadnie :?: Kumotry niektóre wspominały, iz swieci jak żarówka do rańca...
Stachu jak to jest ? ;)

Cezar - 2013-02-16, 13:37

Ale Stachu naświetlał halogenem przez 46 godzin , wtedy świecił od 21.00 do 4.30 :))
Blaz - 2013-02-16, 13:46

Maras, naświetlasz latarką tak jak wszystkie divery - minutę, dwie przykładając do tarczy. Seiko świecą jak głupie po takim eksperymencie, to normalne. Inne divery świecą również. Ten Parnis nie świeci. W OGÓLE. Tylko wskazówki, choć też słabo, ale przynajmniej zauważalnie.
Borewicz - 2013-02-16, 15:01

To prawda, mój diver, a o nim Blaz mówi, nie świeci praktycznie wcale. Ale przy tej cenie można się pokusić o reluminowanie (nawet chałupnicze), czego pewnie spróbuję dokonać jak opanuję technologię relumowania.

Poza tym mankamentem - kozak jest!

Blaz - 2013-02-16, 15:05

Borewicz napisał/a:


Poza tym mankamentem - kozak jest!


Fakt. ;)

staszek - 2013-02-16, 15:38

Blaz napisał/a:
Tylko wskazówki, choć też słabo, ale przynajmniej zauważalnie.

Dokładnie, świecą zauważalnie .One i kropa nad 12. Szału absolutnie nie ma ale totalna porażka to też to nie jest

Słoniu - 2013-02-16, 15:42

Mój próbuje świecić i nawet po naświetleniu jako tako wygląda (widać po zdjęciu z recki...), niestety bardzo szybko mu to przechodzi :D
Blaz - 2013-02-16, 15:46

Staszek, według mnie zegarek kreujący się na divera i mający takie, a nie inne indeksy, powinien świecić. Cokolwiek, ale powinien. To są indeksy w zasadzie identycznej technologii jak Foka: metalowe z wypełnieniem substancją. Nie sądzę, żeby koszt zamiany tej substancji na luminovę był ekstremalnie duży i zauważalnie podnosił koszt ogólny zegarka. Kompletnie nie rozumiem więc dlaczego tego nie zrobili. Zresztą nie tylko w tym Parnisie. Moc świecenia to ogólnie pięta achillesowa chińskich zegarków.
staszek - 2013-02-16, 15:48

A, z tym zgodzę się w 100%
Borewicz - 2013-02-16, 16:44

Blaz napisał/a:
Moc świecenia to ogólnie pięta achillesowa chińskich zegarków.

Niestety także np. Orient (vide Big Mako) cierpi na tę samą przypadłość. Producent jakoś by nie odczuł różnicy w portfelu gdyby dodał superlumę, a wartość użytkowa diametralnie by wzrosła.

Erolek - 2013-02-16, 16:52

Mimo wszystko Big Mako nad ranem jest dalej czytelny. Bez specjalnego naświetlania - ot, popoludnie po domu. O 6 rano byłem w stanie godzinę dalej odczytać.

W przeciwienstwie do Orienta Wide Date, gdzie po 5 minutach jest ciemność.

Ale rzeczywiście - za lumę na poziomie BFSa w Big Mako bym sie nie obraził.

Pozdrawiam
Eryk

nick555 - 2013-02-16, 17:55

Tyle że BFS ma Lumibrite, a to imo ciut inna liga.
Erolek - 2013-02-16, 18:50

nick555 napisał/a:
Tyle że BFS ma Lumibrite, a to imo ciut inna liga.


No wiem, ale pomarzyć zawsze można, c'nie?

Pozdrawiam
Eryk

michu - 2013-02-16, 21:13

Maras68 napisał/a:
Słoniu daj sobie spokój z kiziostwem, ja sie dziwie trochę tej dwufrontowości u wielu naszych kumotrów, trochę tu, trochę tam, co wam to daje??, tam stado smutasów i snobów w większości i trochę fajnych ludzi.
Moim pierwszym forum było kizi i szybko dałem sobie na wstrzymanie i siedzę wiernie tu i tu mi pasi, nie rozdwajam się niepotrzebnie.
Oczywiście to moje stanowisko i mój subiektywny zapewne pogląd.
Wybór należy do każdego indywidualnie


KMZiZ to takie towarzystwo wzajemnej adoracji - takie nadęte snoby heh. Byłem tam zarejestrowany ze 4 lata. Nigdy więcej tam nie wrócę. Odnośnie zaś do Parnisa - bardzo fajny nurek.

staszek - 2013-02-16, 21:19

michu napisał/a:
KMZiZ to takie towarzystwo wzajemnej adoracji - takie nadęte snoby heh. Byłem tam zarejestrowany ze 4 lata. Nigdy więcej tam nie wrócę.

A ja tam jestem i będę.
Właśnie ze względu na kilku gości .
No i warto wiedzieć więcej

Co nie zmienia faktu że źle się tam czuję , ot tak jak gołodupiec

Santino - 2013-02-16, 22:21

staszek, znaczy, że jakbyś miał np. Omegę, to byś się tam lepiej czuł??
facepalm

Sylwek - 2013-02-16, 22:36

A wiecie ,dlaczego tak się dzieje?? bo ludzie sami sobie budują drabinkę własnej wartości ,, a szczebelki tej wartości opierają na posiadaniu. :))


z mojej strony to tyle ;)

Santino - 2013-02-16, 22:43

Sylwek, skoro poczucie wartości budują tylko na posiadaniu, to może znaczyć, że innych podstaw nie mają...
To smutne - dla nich...

Narfas - 2013-02-16, 23:15

A ja tam żałuję że mam czas żeby czytać tylko jedno forum, a i to po łebkach.
Najchętniej czytałbym wszystko, ale cóż, trzeba wybierać.

pozdrawiam
Narfas

Rudolf - 2013-02-16, 23:56

Santino napisał/a:
To smutne - dla nich...
ale my mamy bekę :))
staszek - 2013-02-17, 11:31

Santino napisał/a:
staszek, znaczy, że jakbyś miał np. Omegę, to byś się tam lepiej czuł??
facepalm

Absolutnie nie
Nawet jakbym miał dziesięć Omeg i Patków to jest tam wytworzona jakaś taka dziwna atmosfera . Nie umiem jej nazwać . Nie jestem ą ę .... Nie jestem pozerem .
A o to chodzi.
Brak tam entuzjazmu a jest nakręcanie się nawzajem posiadanymi zegarkami .
Tam nawet Bill Gates źle by się czuł - a jego to chyba stać na więcej niż na Omegę.


Tak na marginesie : Omeżkę na bank będę miał w ciągu 2,3 lat .Bo podoba mi się . Po prostu

Santino - 2013-02-17, 11:40

staszek, ufff, bo Cię nieopatrznie zrozumiałem.
pifko

michu - 2013-02-17, 22:49

W "nakręcaniu się" i snobiźmie bryluje tam osoba, która udziela się intensywnie również na GMT.
P.S. ja zostałem usunięty z KMZIZ bo ośmieliłem się krytykować szacownych członków, a że krytyka była słuszna i nie mogli jej znieść , to mnie zbanowali łamiąc przy okazji regulamin, który sami stworzyli :D

to tamto - 2013-06-07, 11:23

Super racka, no i zygor zacny.
Toyota - 2013-06-07, 11:58

Ano zacny i warto było czekać 3 miesiące na reklamację i wymianę
Teraz to cyka jak malina, nie późni, nie spieszy, nie cieknie (jak wlejesz do środka i zakręcisz to nic nie wyleci :D ), nie paruje, data się przestawia normalnie...


Emre - 2013-06-07, 12:14

na pewno wygląda na $$ niż w rzeczywistości kosztuje... ;)

zastanawiam się jakby się prezentował na takim Bonetto jak był w zestawie z Foczką...

Robert - 2013-06-08, 15:52

Panowie mam problem z moim parniakiem Pilot-em. Nie chce się nakręcić w związku z czym nie chodzi. Musze go nakrecic recznie potem troche pomachać ale za kilka minut i tak staje i znowu musze nakrecac i machac aby chodzil... wada fabryczna raczej.... i teraz pytanie...odeslac do sprzedawcy, czy sprobowac u jakiegos zegarmistrza (zna ktoś takiego majstra w okolicach Częstochowy lub Radomska) Moge rowniez dodac iz od pewnego momentu wachnik zmienil troche dzwiek i delikatnie zaczol grzechotać. hmmm
rmaya - 2013-07-04, 12:06

Mój parnik wczoraj odmówił posłuszeństwa...
Nie mogę nakręcić ręcznie i jest problem z ustawianiem godziny.
Koronka jakby przeskakuje.
Poradźcie proszę, który majster w stolycy mnie nie pogoni jak mu zaniosę do naprawy i zrobi to jeszcze dobrze?

oskar2905 - 2013-08-06, 21:10

Ma ktoś zdjęcia jak ten parniak leży na małym nadgarstku (ja mam 17cm)?
Toyota - 2013-08-06, 22:00

oskar2905 napisał/a:
Ma ktoś zdjęcia jak ten parniak leży na małym nadgarstku (ja mam 17cm)?


Spójrz w górę, u mnie 16cm, jak upał i łapa z żyłami spuchnie to może z 16.5 :D

Emre - 2013-08-06, 22:13

16 cm... :oops:


oskar2905 - 2013-08-07, 10:13

Czyli jest ok. Z tego co widze ma dosc mocno wyprofilowana koperte moze dlatego. Jak sie wam sprawuje ten klon ety? Awaryjny jest? Jak sa w nim rozwiazane kola automatu? Jesli tak jak w oryginale to chyba sie nie zdecyduje :P .
Daito - 2013-08-07, 14:08

Całkiem przyjemny ten sprzęt... A ktoś z was próbował z niem moczyć nogi? tak do 5m przynajmniej?
Emre - 2013-08-07, 14:17

mój wody się nie boi...
Toyota - 2013-08-07, 14:44

Na ok. 2m w solonej dawał radę
Daito - 2013-08-07, 18:44

Czyli na "zimowego basenowca" się nadaje... :) To może bym takowego nabył droga kupna...? hmmm
Toyota - 2013-08-07, 19:12

Daito napisał/a:
Czyli na "zimowego basenowca" się nadaje... :) To może bym takowego nabył droga kupna...? hmmm


Wisi na bazarku

Daito - 2013-08-07, 19:34

Toyota napisał/a:
Wisi na bazarku
Widziałem... ale sprawa raczej nie "na teraz" bo inne zakupy zegarkowe mają priorytet... obecnie czekam na dwie przesyłki :)
nav - 2013-08-07, 20:18

oskar2905 napisał/a:
Czyli jest ok. Z tego co widze ma dosc mocno wyprofilowana koperte moze dlatego. Jak sie wam sprawuje ten klon ety? Awaryjny jest? Jak sa w nim rozwiazane kola automatu? Jesli tak jak w oryginale to chyba sie nie zdecyduje :P .

Nie jestem pewien czy ktokolwiek na forum ma egzemplarz z klonem ety- te kosztowały blisko 200usd a te forumowe to z reguły wersja za 70usd z jakimś szanghaj'em.

ALAMO - 2013-08-07, 20:21

Ja mam takiego z klonem ETA. W recenzji pisałem.
Moduł automatu jest identyczny, zresztą pomijając regulator cały werk jest identyczny jak 2824.

oskar2905 - 2013-08-07, 22:42

nav napisał/a:
oskar2905 napisał/a:
Czyli jest ok. Z tego co widze ma dosc mocno wyprofilowana koperte moze dlatego. Jak sie wam sprawuje ten klon ety? Awaryjny jest? Jak sa w nim rozwiazane kola automatu? Jesli tak jak w oryginale to chyba sie nie zdecyduje :P .

Nie jestem pewien czy ktokolwiek na forum ma egzemplarz z klonem ety- te kosztowały blisko 200usd a te forumowe to z reguły wersja za 70usd z jakimś szanghaj'em.

Mylisz się niestety według recki w wersji za 70$ jest klon ety, a w droższych wersjach jest mechanizm seagulla st-2130.

ALAMO - 2013-08-07, 22:45

ST2130 to też klon 2824, tylko ładniejszy.
Zatem się nie myli pifko
Możesz mieć ładnego klona, albo brzydkiego klona.
Ładny klon jest lepszy i ładniejszy niż oryginał.
Brzydki klon jest lepszy niż oryginał, i tak samo brzydki.
Masz wybór.
cool

oskar2905 - 2013-08-07, 22:57

Wole brzydala ze względu na cenę :P .
@Alamo- napisałeś że lepszy niż oryginał czyli te kółka nie będą padały jak muchy?

Słoniu - 2013-08-07, 22:59

Jak Krzychu dobrze gada (Polać mu! pifko ) I tu i tu kolnik ety 2824... (chociaż ja tam bym wolał na Seagullu ;) )
oskar2905 - 2013-08-07, 23:04

Ja tam wole na Hang...cos tam :)) . Przecież i tak go się nie ogląda. A 70$ a 200$ to róznica jest :P .
ALAMO - 2013-08-07, 23:04

oskar2905 napisał/a:
@Alamo- napisałeś że lepszy niż oryginał czyli te kółka nie będą padały jak muchy?


Koła w 2824 padają jak muchy jak go nakręcasz.
I dlatego, że "świrmejdy" zamawiają gównianą jakość.
Zresztą umówmy się - ryzyko na $70 to jest jakie ryzyko ;-) ?

Słoniu - 2013-08-07, 23:13

ALAMO napisał/a:
Zresztą umówmy się - ryzyko na $70 to jest jakie ryzyko ;-) ?


To się po pijaku kilka - zresztą tak się moda na tego parniaka zrodziła :D

ALAMO - 2013-08-07, 23:16

O pardon, żem był trzeźwy jako moje dziecięta!
hulelam - 2013-08-08, 00:00

nav napisał/a:
oskar2905 napisał/a:
Czyli jest ok. Z tego co widze ma dosc mocno wyprofilowana koperte moze dlatego. Jak sie wam sprawuje ten klon ety? Awaryjny jest? Jak sa w nim rozwiazane kola automatu? Jesli tak jak w oryginale to chyba sie nie zdecyduje :P .

Nie jestem pewien czy ktokolwiek na forum ma egzemplarz z klonem ety- te kosztowały blisko 200usd a te forumowe to z reguły wersja za 70usd z jakimś szanghaj'em.


200USD to był klon 2836. Za 70 to to były (niesprawdzone jakościowo) z klonem 2824 - przy mnie Majster zdejmował dekiel
zdrawki

oskar2905 - 2013-08-08, 10:42

hulelam napisał/a:
nav napisał/a:
oskar2905 napisał/a:
Czyli jest ok. Z tego co widze ma dosc mocno wyprofilowana koperte moze dlatego. Jak sie wam sprawuje ten klon ety? Awaryjny jest? Jak sa w nim rozwiazane kola automatu? Jesli tak jak w oryginale to chyba sie nie zdecyduje :P .

Nie jestem pewien czy ktokolwiek na forum ma egzemplarz z klonem ety- te kosztowały blisko 200usd a te forumowe to z reguły wersja za 70usd z jakimś szanghaj'em.


Za 70 to to były (niesprawdzone jakościowo) z klonem 2824 - przy mnie Majster zdejmował dekiel
zdrawki

Co rozumiesz przez niesprawdzone jakościowo?

maciek - 2013-08-08, 10:50

Tia, tak jakby jakieś Parnisy były sprawdzane jakościowo... ;)
ALAMO - 2013-08-08, 10:51

Kurde, jak to się te Mercedesy psują właścicielom Daewoo, no utrafił bEEfu w sedno tarczy :popcorn:
maciek - 2013-08-08, 11:08

ALAMO napisał/a:
Kurde, jak to się te Mercedesy psują właścicielom Daewoo, no utrafił bEEfu w sedno tarczy :popcorn:


:D

rmaya napisał/a:
Mój parnik wczoraj odmówił posłuszeństwa...
Nie mogę nakręcić ręcznie i jest problem z ustawianiem godziny.
Koronka jakby przeskakuje.
Poradźcie proszę, który majster w stolycy mnie nie pogoni jak mu zaniosę do naprawy i zrobi to jeszcze dobrze?


Robert napisał/a:
Panowie mam problem z moim parniakiem Pilot-em. Nie chce się nakręcić w związku z czym nie chodzi. Musze go nakrecic recznie potem troche pomachać ale za kilka minut i tak staje i znowu musze nakrecac i machac aby chodzil... wada fabryczna raczej.... i teraz pytanie...odeslac do sprzedawcy, czy sprobowac u jakiegos zegarmistrza (zna ktoś takiego majstra w okolicach Częstochowy lub Radomska) Moge rowniez dodac iz od pewnego momentu wachnik zmienil troche dzwiek i delikatnie zaczol grzechotać. hmmm


bogdan5712 napisał/a:
mój parnis - najczęściej noszony od czterech lat - niestety przebarwienia tarczy powodują, że zakładam go coraz rzadziej
[url=http://img90.imagesh...uxc.jpg]Obrazek[/URL]


No psują się czasem jednak... Nie wiem, czy cześciej niż inne, ale nie ma co też udawać, że są jakościowo wspaniałe. ;)

Emre - 2013-08-08, 11:33

nie oszukujmy się, że zegarek za 70$ ktoś będzie składał z wielkim pietyzmem... ;)
ALAMO - 2013-08-08, 11:37

maciek napisał/a:
No psują się czasem jednak... Nie wiem, czy cześciej niż inne, ale nie ma co też udawać, że są jakościowo wspaniałe.


Wszystko się psuje. To mechanika jest.
Myślisz że Rolex się nie psuje ?

hulelam - 2013-08-08, 11:41

oskar2905, z tego co czytałem na forum:
1. w tych za 70USD (kontra ze za ca.100USD) częściej zdarzały się błędy,niedoróbki
2. mój (z akcji promocyjnej za 70USD) ma chyba jakieś "combo" i od dłuższego czasu kursuje na linii majster-ja :)

zdrawki
PS ... ale kupiłbym znów - tylko albo tego z forum, albo od majFriendów ma bransolecie za ~104USD

maciek - 2013-08-08, 11:56

ALAMO napisał/a:
maciek napisał/a:
No psują się czasem jednak... Nie wiem, czy cześciej niż inne, ale nie ma co też udawać, że są jakościowo wspaniałe.


Wszystko się psuje. To mechanika jest.
Myślisz że Rolex się nie psuje ?


Nie wiem, nie miałem. ;)
Parnisa mialem kilka razy, dwa dłużej - oba chronometry. Pierwszego próbował naprawiać bez powodzenia niejaki Andre - bez skutku, poszedł do ludzi jako zepsuty, a drugi inaczej... najpierw poprawiał majster, a potem poszedł do ludzi jako zepsuty. :popcorn: ;) Może miałem po prostu pecha. hmmm

Ratler Wściekły I - 2013-08-08, 14:10

a może po prostu one wyczuły że nie masz do nich serca i się ich szybko pozbędziesz jak wszystkich swoich zegarków :)) ;)
maciek - 2013-08-08, 14:31

Ciniol napisał/a:
a może po prostu one wyczuły że nie masz do nich serca i się ich szybko pozbędziesz jak wszystkich swoich zegarków :)) ;)


Możliwe. :popcorn:

hulelam - 2013-08-08, 15:23

Za to Twoje Pulsary się dobrze chowają, nawet u następnych właścicieli :)
zdrawki

Santino - 2013-08-08, 15:26

Mój kupiłem nieco taniej niż 70$ (na bransolecie), zmieniłem wskazówki i jest super. Wody się nie boi.

Miałem kłopot z datą - ale majster poradził sobie bez problemu.

hulelam - 2013-08-09, 08:45

Zatem po prostu byłem jednym z tych pechowców :)
zdrawki
PS pewnie po prostu, jeśli Meister nie podoła, kupię drugiego na bransolecie :)

Toyota - 2013-08-09, 09:32

hulelam napisał/a:
Zatem po prostu byłem jednym z tych pechowców :)


No, to tak jak ja, tyle że po usterce odesłałem do majfrendów, fakt trwało to 3 miesiące ale teraz mam spokój z zegarkiem, działa jak należy

maciek - 2013-08-09, 10:00

Toyota napisał/a:
hulelam napisał/a:
Zatem po prostu byłem jednym z tych pechowców :)


No, to tak jak ja, tyle że po usterce odesłałem do majfrendów, fakt trwało to 3 miesiące ale teraz mam spokój z zegarkiem, działa jak należy


Ciekawe jad długo... :popcorn: :złośliwiec: :))

ALAMO - 2013-08-09, 10:03

maciek napisał/a:
Ciekawe jad długo


Jakże to freudowskie :)) :popcorn:

Toyota - 2013-08-09, 10:20

maciek napisał/a:
Toyota napisał/a:
hulelam napisał/a:
Zatem po prostu byłem jednym z tych pechowców :)


No, to tak jak ja, tyle że po usterce odesłałem do majfrendów, fakt trwało to 3 miesiące ale teraz mam spokój z zegarkiem, działa jak należy


Ciekawe jad długo... :popcorn: :złośliwiec: :))


17 sierpnia będzie 5 miesięcy jak tyka :złośliwiec:

maciek - 2013-08-09, 10:32

ALAMO napisał/a:
maciek napisał/a:
Ciekawe jad długo


Jakże to freudowskie :)) :popcorn:


:)) :)) Kuwa na kacu po meczu jestem, tam zaraz frojdowskie... ;)

ALAMO - 2013-08-09, 10:33

Kunioiwi tłumacz ;) :)) :)) :))
maciek - 2013-08-09, 10:34

ALAMO napisał/a:
Kunioiwi tłumacz ;) :)) :)) :))


:)) :))

Czasem mnie wkurzasz, ale generalnie Cię lubię. :)) :)) :))

ALAMO - 2013-08-09, 10:40

...niech mnie ktoś przytuli ...
pifko

maciek - 2013-08-09, 11:46

ALAMO napisał/a:
...niech mnie ktoś przytuli ...
pifko


Weź mi tu alkoholu nie pokazuj, bo polecę do łazienki, ledwo żyję... :głową w mur: :głową w mur:

Ratler Wściekły I - 2013-08-09, 11:47

urlopik na żądnie? :D
ALAMO - 2013-08-09, 11:47

Bo pić to trzeba umić plask
A nie jak gówniarz na obozie koedukacyjnym :D

maciek - 2013-08-09, 11:49

Kuwa panowie, zdarzyło mi się to po raz pierwszy w życiu. hmmm Ten urlopik... na szczęście rodzina się wakacjuje u Dziadków, a ja chlałem z kierownikiem, który też został w domu i jest w jeszcze gorszej formie ode mnie. ;)
Ratler Wściekły I - 2013-08-09, 11:50

też jestem zdegustowany postawa Maćka - żadna wypita ilość alkoholu nie powinna uprawnić do formułowania wyznań o sympatii w stosunku do Krzyśka :złośliwiec: ;) :D
mam nadzieje Maciek że korzystając z okazji nie wyartykułowałeś kierownikowi co ci leży na wątrobie :D

ALAMO - 2013-08-09, 11:53

...na żołądku, chyba :złośliwiec:
maciek - 2013-08-09, 11:56

E spoko, znamy się od dawna jak łyse konie, dobrze wie co mnie wkuwia. :popcorn:


Ups, sorry, tylko nie popcorn... facepalm Hik. :głową w mur:

kornel91 - 2013-08-09, 12:16

Lepiej się wyśpij. A przepraszam upał na dworze to i nie ma jak spać :))
maciek - 2013-08-09, 12:19

kornel91 napisał/a:
Lepiej się wyśpij. A przepraszam upał na dworze to i nie ma jak spać :))


Jaki upał, jaki upał, we Wrocławiu jest 20 stopni. W końcu. ;)

Co nie zmienia faktu, że spać jakoś nie mogę, ciekawe czemu... facepalm

Daito - 2013-08-09, 13:16

maciek napisał/a:


Jaki upał, jaki upał, we Wrocławiu jest 20 stopni. W końcu. ;)

Co nie zmienia faktu, że spać jakoś nie mogę, ciekawe czemu... facepalm
Nie 20 tylko 25 :P

Może jak oczy zamkniesz to będzie łatwiej :)

Ratler Wściekły I - 2013-08-09, 13:24

jak zamyka oczy to pewnie nadal nadlatują stada messerschmittów :))
prezesso - 2013-08-09, 13:27

oskar2905 napisał/a:
Ma ktoś zdjęcia jak ten parniak leży na małym nadgarstku (ja mam 17cm)?


nie żebym uprawiał kryptoreklamę :złośliwiec: ale ja mam właśnie 17 cm nadgarstek a na bazarku :złośliwiec: są też zdjęcia nadgarstkowe...
polecam się

maciek - 2013-08-09, 13:31

Daito napisał/a:
Nie 20 tylko 25 :P




Byłem bliżej. :P

ALAMO - 2013-08-09, 14:11

...ooo, a wcześniej w Lidlu byłeś :))
goTomek - 2015-02-10, 16:55

Nie ukrywam, że to słoniowa recka się znacznie przyczyniła do zakupu tegoz dwa lata temu.
Potem coś mnie opętało i sprzedałem :głową w mur:

Ale znów go mam, tym razem w pełni świadomie cool

10.

Sebastian - 2015-02-11, 06:49

O Dox.... , a nieee, to Parnis :twisted:
Bronek - 2015-02-11, 09:37

goTomek, jak znowu będziesz chciał sprzedać to jestem pierwszy w kolejce cool
Grizzly - 2015-02-11, 18:15

goTomek napisał/a:
Ale znów go mam, tym razem w pełni świadomie


Słuszna decyzja. wiem bo mam :)

staszek - 2017-11-02, 18:41

Mój ma już kilka lat , przeżył niejedno. I ostatnio zaczął się "pocić" . Fajny zegarek, fajnie się dalej prezentuje .
Gdzie na Śląsku mi go naprawią , wymienią uszczelki itp ?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group